on my mind » taekook

6-7

15:43

kth: nie rozumiem ludzi kook

jjk: a co się stało?

kth: jak wracałem do domu to spotkałem taką małą dziewczynkę z mamą
i zapytałem jej się, czy chce zobaczyć kotki, bo mam w domu i chce je oddać w dobre ręce
a jej mama uderzyła mnie w twarz, krzyknęła, że jestem zboczeńcem i uciekła
ja nie wiem

jjk: XDDDD
oj taeś...
nie słyszałeś o tych wszystkich przypadkach kiedy pedofil zaciągnął jakieś dziecko do piwnicy pod pretekstem zobaczenia małych kotków?
może gdybyś to inaczej sformułował

kth: no serio
ale to bolało
nadal boli

jjk: jejku, taeś
nie przejmuj się czymś takim no

kth: no dobrze...
no ale...
ugh
a właśnie
hyungsik powiedział, że z chęcią weźmie jednego kotka do siebie
zauroczył się junseo

jjk: no właśnie yeri też strasznie chce jednego kotka i męczy teraz swoją mamę
ale i tak go wezmą
a co z trzecim? jimin?

kth: muszę z nim jeszcze o tym pogadać
a jeśli żadnego nie weźmie to zostanie z nami
wiem, że miał być jeden, ale no kurde
nie oddam kotka komuś obcemu

jjk: moi rodzice też bardzo lubią kotki...

kth: pogadam z jiminem i ci powiem

jjk: oki

kth: omg kook

jjk: hmm

kth: oglądałem sobie film cnie
i tam był taki gościu
i on miał taką dziewczynę
i on mówiła, że go bardzo kocha i że jest dla niej najważniejszy no nie
i potem ten chłopak wszedł do niej bo chciał jej zrobić niespodziankę, a ona w łóżku ze sąsiadem
ty sobie to wyobrażasz?
jak tak można jezu
ludzie są straszni

jjk: chcesz mi coś przez to powiedzieć?

kth: ale w jakim sensie?

jjk: no nie wiem
tak ogólnie

kth: no...
w sumie to jest coś takiego...

jjk: mhmm
co takiego

kth: no takie coś...

jjk: taeś no
powiedz

kth: na pewno?

jjk: na 100%

kth: kocham cię jungkookie i nigdy
przenigdy bym ci czegoś takiego nie zrobił♡♡

jjk: nie strasz mnie

kth: czy ty myślałeś, że ja mógłbym cię zdradzić?

jjk: nie, czemu miałbym

kth: no nie wiem
nie masz powodów by tak myśleć

jjk: wiem
często mi to mówisz, ale
cholera
nic nie poradzę na to, że jestem o ciebie tak zazdrosny

kth: to słodkie jungkookie
naprawdę
ale kocham cię tak mocno, że nawet mi się nie śni spojrzeć na kogoś w taki sposób jak na ciebie, wiesz?

jjk: moja kochana iskierka

kth: o! jimin właśnie przyszedł!
pokażę mu kotki i zapytam czy chciałby jednego
a! kookie?

jjk: hmm?

kth: pamiętaj, że cię kocham
a teraz już lecę
papa♡

jjk: pa skarbie