16=5

1.6K 170 55
                                        

Cześć kochanie...

Hej Kookie...

Jesteś prześliczny, skarbie.

...

Nie zakrywaj się, Taehyungie, proszę...
Chcę cię widzieć, rybko.

Ugh...

Od razu lepiej. Patrz na mnie, Tae.

Paaatrzę noooo...

Mmmm... I co widzisz?

Mojego pięknego chłopaka.

Co jeszcze?

Mężczyznę, którego kocham nad życie i którego w tym momencie mam ochotę walnąć.

Oooo... Dlaczego walnąć?

Bo sprawia, że mam ochotę zapaść się pod ziemię, a teraz jeszcze się z tego śmieje, pf.

Jesteś po prostu zbyt słodki, malutki.

Jungkooooooooook!

Ale bym cię teraz wyściskał...

Nie dałbym się, pfff.

Oh, czyżby?

Mhmm...

Spójrz mi w oczy i powiedz to jeszcze raz.

Nie spojrzę, Jungkook.

Dlaczego nie, serduszko?

Bo wtedy nic nie powiem.

Jesteś zbyt rozkoszny, kochanie...

Ale czemu ty się rozbierasz?!

Ściągam tylko koszulkę,
to nie jest rozbieranie.

Czemu znowu to robisz....

Gorąco mi.
Poza tym wiem, że to kochasz.

Dlaczego ci gorąco...?

Mam dobre ogrzewanie.

Nie lubię cię.

Kochasz mnie.

Wcale nie.

Nieee? Więc mam odwołać
naszą randkę, hmm?

Nie, nie, nie!
Nie rób tego!
Kocham cię, kocham.

Słodki.

Kkanji weszła pod kanapę, ugh...
No, chodź tu, Kkanjiiiii...

Mhmm...

O! Mam cię!
Umm... Kookie?
Czemu się tak dziwnie uśmiechasz...?

A... Tak tylko...

No powiedz mi, Jungkook.

Gdzie masz kanapę, Tae?

on my mind » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz