on my mind » taekook

16-9

20:19

jjk: taehyung, chłopaku mój
cóż ty dzisiaj robiłeś

kth: jungkookie!
dobrze, że piszesz
nie wiem co mam robić

jjk: hmm?
coś się stało?

kth: no więc
wyszedłem sobie na spacer
i zauważyłem jakiegoś takiego kotka małego
a wiesz jak ja kocham koty omg
no i go pogłaskałem
ale potem już chyba miał dość bo mnie udrapnął
no i sobie odkaziłem ranę i wgl wszystko jest okej
ale
ale mam wrażenie, że kkanji i minkyu są zazdrośni

jjk: czemu?
poza tym
tae!
nie dotykaj jakichś obcych kotów z ulicy!

kth: no ale on był taki piękny, że musiałem
no i nie wiem o co chodzi tym moim
mówiłem im o tym kocie
a może czują jego zapach?
chociaż nie wiem
w każdym razie przede mną uciekają):

jjk: po pierwsze
i tak nie dotykaj obcych kotów, tae
po drugie
to są tez moje dzieciaczki:)
po trzecie
nie wiem o co chodzi

kth: po pierwsze
nie wiem o co ci chodzi
po drugie
czepiasz sieeeee
po trzecie
ja też

jjk: po pierwsze
zarazisz się jakimś czymś nie wiem
po drugie
nie czepiam się tylko stwierdzam fakt

kth: martwisz się o mnie kokieeee? (^^)

jjk: oczywiście, że się martwię

kth: dlaczegoooo?

jjk: po pierwsze
kocham cię
po drugie
kocham cię jeszcze mocniej
po trzecie
kocham cię jeszcze jeszcze mocniej najmocniej

kth: omg kookie
zawstydzasz mnieeeeee

jjk: kocham to robić

kth: już chyba wiem czemu koty przede mną uciekały......

jjk: hmm? czemu?

kth: wszedłem do sypialni i znalazłem niespodziankę na podłodze
a raczej dwie:)))

jjk: XD

kth: ehhhhh
idę do posprzątać
zw

wyświetlono 20:29

kth: już jestem
tym razem nawet się do mnie łaszą
co za dziwaki

jjk: jaka matka taka córka.......

kth: ja się łaszę?

jjk: ?
zależy co przez to rozumiesz

kth: no one się do mnie teraz tulą i w sumie chyba ani myślą mnie gdzieś puścić

jjk: w takim razie owszem

kth: pffff
chyba nie do ciebie

jjk: .....
wiec do kogo?

kth: żartowałem głuptasie(^з^)

jjk: kocham kiedy się tak we mnie wtulasz i pocierasz policzkiem o ten mój
albo siadasz mi na kolanach
albo pomiędzy moimi nogami

kth: a ja kocham coś pomiędzy twoimi nogami

jjk: lubisz go mieć w sobie, co?

kth: co.

jjk: co co
sam mi to powtarzasz

kth: powtarzam ci to?
cooooo
mówiłem o mnie

jjk: co

kth: kocham siebie między twoimi nogami

jjk: ah
że tak

kth: no ale nie mówię, że nie kocham cię mieć w sobie.....

jjk: mrr

kth: kocham też, jak zajmujesz się moimi udami
otak
jak je całujesz i naznaczasz

jjk: taehyung, przestań

kth: kocham cię prowokować kochanie

jjk: zdążyłem zauważyć

kth: też to kochasz

jjk: cholernie

kth:

jjk: moje słodkie maleństwo
ale
gdzie ty z tymi obojczykami na wierzchu latasz

kth: nie podobają ci się?):

jjk: cholernie mnie pociągają
chciałbym je wycałować, taehyung

kth: oh kookie...
bardzo chciałbym żebyś to zrobił...

jjk: mogę do ciebie przyjść?

kth: zajmiesz się swoim chłopcem?

jjk: jak jeszcze nigdy

kth: chodź do mnie tygrysie