11:13
kth: jezu kuk
gdzie ty jesteśwysłano 11:13
kth: budzę się a ciebie nie ma):
wysłano 11:15
kth: a może cię porwali
wysłano 11:16
kth: w sumie bym wstał i cię poszukał, ale mi się nie chce
tu jest tak miękkowysłano 11:17
kth: nie no, żartuję
wstałbym, ale chyba cię nie porwali, nie?wysłano 11:20
kth: no kurde kukson
wysłano 11:21
kth: ja się boję
wyświetlono 11:24
kth: o m g
żyjeszjjk: jestem w łazience gamoniu
kth: o jak dobrze
martwiłem się o ciebiejjk: jestem drzwi obok
spokojniekth: co robisz?
jjk: nooo
kąpię siękth: nie mogłeś na mnie poczekać
budzę się a ciebie obok nie ma)):jjk: no przepraszam
ale obudziłem się
i tak słodko spałeś, że nie mogłem się budzić
a, że wczoraj się nie myłem
to teraz musiałemkth: chciałbyś mi to jakoś wynagrodzić.....?
jjk: na przykład?
kth: no jakbyś chciał...
mógłbym do ciebie przyjść...
i mógłbyś mnie porządnie umyć...jjk: no nie wiem........
kth: też się wczoraj nie kąpałem...
potrzebuję umyć moje uda...
oh, czuję się taki brudnyjjk: oj taeś
chodź tukth: już biegnę!
CZYTASZ
on my mind » taekook
Fanficperypetie dwóch zakochanych w sobie przyjaciół »głównie: taekook »pobocznie: yoonmin »uwagi: top!jk, chat, rak, ogrom fluffu #24 w fanficton (15.09.2017) #6 w fanfiction (25.10.2017)