6-1

2.6K 287 79
                                    

wyświetlono 10:12

kth: o.mój.boże.
dziękuję jungkookie♡♡♡
rozpływam się naprawdę aaaaaa
aż mi się głupio przyznać, ale się popłakałem
jest mi gorąco i zapewne wyglądam teraz okropnie z tymi ogromnymi rumieńcami na twarzy
snskmalsdmasnasopalzp
mam najlepszego chłopaka na świecie
jezu, czym ja sobie na ciebie zasłużyłem
tak bardzo cię kocham mój mężczyzno
chciałbym cię teraz porządnie wyściskać
i wycałować
to są najlepsze życzenia jakie kiedykolwiek dostałem
kocham cię najbardziej na świecie i nie wiem co mam jeszcze powiedzieć
jestem po prostu szczęśliwy
jesteś przecudowny, idealny, najlepszy
i mój
nadal to do mnie nie dociera
dziękuję ci kookie♡♡♡♡

jjk: nieważne czy z rumieńcami czy bez, zawsze jesteś piękny, słońce

kth: jak bardzo chciałbym żebyś tu ze mną był):
zrobiłbym dla nas coś pysznego do jedzenia
i potem siedzielibyśmy sobie razem z kkanji na kanapie i przytulali do siebie
i byś mnie w ogóle nie wypuszczał ze swoich objęć
boże, jungkookie
kocham cię tak mocno, że nawet sobie nie wyobrażasz

jjk: i ja ciebie też.....
boże, jak ja bym chciał cię teraz przytulić
jeszcze trochę i się spotkamy, taehyungie... a wtedy przysięgam, że po prostu nie pozwolę ci wyjść z moich objęć

kth: tak cholernie mi cię brakuje
oddałbym wszystko, żebym tylko mógł mieć cię teraz przy sobie

jjk: ehh...
jak tam z kkanji? pewnie jest jej teraz ciężko, hm?

kth: byłem z nią u weterynarza
jakoś na początku stycznia ma rodzić
ale radzi sobie
jest silna
pewnie po tatusiu

jjk: pewnie że tak
masz w ogóle jakieś plany na dzisiaj, taeś? organizujesz jakieś coś?

kth: niby mam tyle osób wokół siebie, a jednak nikt nie ma czasu by spędzić ze mną tegoroczne urodziny
hyungsika nie ma, jak już mówiłem
jimin pojechał do yoongiego do jego rodziców na sylwestra
i ty też jesteś u rodziców
została mi tylko nasza kkanji

jjk: przepraszam, skarbie
wiesz jak mi za siebie wstyd...

kth: ehhh... to nic
nie przejmuj się

jjk: czyli cały dzień jesteś w domu?

kth: raczej tak...
chyba, że postanowię pójść się upić, ale nawet nie mam na to ochoty
poza tym nie zostawię kkanji samej
więc raczej zostaję w domu

jjk: to dobrze

kth: hmmm?
dlaczego dobrze?

jjk: otwórz drzwi, kochanie;)

wyświetlono 10:36

on my mind » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz