on my mind » taekook

4-6

20:00

jjk: taaeeehyungieeee

kth: kooooookieeeee

jjk: mam ważną wiadomość

kth: no słucham

jjk: będziemy rodzicami

kth: przecież już jesteśmy

jjk: no ale teraz tak bardziej
mam na myśli prawdziwe dziecko

kth: że co proszę?

jjk: noo
moja kuzynka musi pilnie wyjechać, ale z dzieckiem będzie ciężko i po prostu poprosiła mnie, żebym zajął się yeri
a przecież jej nie odmówię
tylko na kilka dni, potem ktoś tam po nią przyjedzie
ale no, przede mną ciężkie zadanie
i liczę, że mi pomożesz, bo nie wyobrażam sobie siebie samego z dzieckiem...

kth: omg
ile ona ma lat?

jjk: 4?
nie wiem

kth: no mi się pytasz?
masz jej jakieś zdjęcia?

jjk: nooo nie mam
jutro przyjedzie to ci wyślę
swoją drogą jest śliczna

kth: ładniejsza niż ja?

jjk: taeś, weź
nie bądź zazdrosny o małą dziewczynkę

kth: nie jestem zazdrosny kookie
po prostu pytam
będę teraz do ciebie codziennie przychodzić i robić obiadki dla ciebie i małej, oki?

jjk: o tak
a no i mam nadzieje, że nie będzie to dla ciebie problemem, bo, wiesz
nadal mam sporo nauki...

kth: wiem wiem
to żaden problem jungkookie
kocham dzieci, więc chętnie ci pomogę

jjk: omg, dziękuję
ehh
byłbyś takim dobrym tatą

kth: może kiedyś zostaniemy prawdziwymi rodzicami

jjk: to zbyt daleka przyszłość, taehyung
ale nie chce przez to też mówić, że to wykluczone

kth: wiem o tym
po prostu lubię sobie czasami wyobrażać, że mam swój mały skarb, którym mogę się zajmować i dla którego jestem najważniejszy

jjk: póki co ty jesteś moim małym skarbem i jesteś dla mnie najważniejszy
no i kkanji
na chwile obecną to wy jesteście moją malutką rodzinką

kth: jejku kookie
jesteś przeuroczy

jjk: dobra taeś
lecę
muszę zrobić zakupy
wiesz co lubią dzieci?

kth: mogę pójść z tobą?

jjk: w takim razie idę do ciebie i potem pójdziemy do sklepu, hmm?

kth: dobrze
czekam♡