Thorns | Taekook✔️

Prolog

Pani, która stara się przywrócić mnie do normalności, kazała mi cię założyć, bym tu przelewał myśli. Nie byłem do tego przekonany, jednak może to dobry pomysł? Może tego mi trzeba?

Może ktoś jeszcze powinien wiedzieć o twojej idealności, kochanie.

Czy powinienem się przedstawić? W końcu jesteś tylko zwykłym zeszytem. Chcesz mnie poznać mój nowy, nierozłączny przyjacielu?

Dobrze, więc nazywam się Kim Taehyung, mam siedemnaście lat, nie mam znajomych, a mój umysł wydaje się być jedyną działającą na tak dużych obrotach rzeczą w moim organizmie. Nieprawdopodobne, czyż nie?

Na twoich stronach będę zapisywał to, co czuję. Nie martw się, nie jest tego dużo, moje myśli zaprząta zazwyczaj tylko jeden temat, uzależniający niczym najsilniejszy narkotyk. A nosi dumną nazwę:

Jungkook.

»«

Uwaga, coś nowego i muszę szczerze przyznać , że jeszcze nigdy nie brałam się za dzienniczek, więc zobaczymy jak to będzie.

Rozdziały będą pojawiać się w formie zapisków z zeszytu, jak i normalnych rozdziałów.

Podsumowując, lekkie ff pisane pod wpływem weny.

Mam nadzieję, że się nie zawiedziecie!❤