11.

2.5K 203 136
                                        

Nie sprawdzany!

***

- Harry wszystko dobrze?

Szatyn kucnął przy brunecie, który oparł się o zimne kafelki w łazience.

Właśnie całował się z Louisem Tomlinsonem.

- Wszystko okej Liam, tylko trochę boli mnie brzuch. Zrobiło mi się niedobrze. - Westchnął cicho. Kłamstwo przyszło mu dosyć łatwo i chyba od teraz stanie się jego codziennością.

Czy zazdrość o Zayna była aż tak duża, że posunął się do pocałunku, którego wcale nie chciał?

Czuł, że wykorzystał w jakimś sensie Louisa. W końcu niczego nie uzgodnili w sprawie ich udawanego związku. Może i szatyn bawił się w tym wszystkim dobrze na swój sposób, ale nie musiał wcale chcieć się całować.

Harry musi go przeprosić.

- Już lepiej? Może wrócimy do reszty, wszyscy się martwią.

- Ja-a posiedzę tu chwilę. - Spuścił wzrok w dół, a rękę położył na brzuchu, by wydać się bardziej przekonujący.

Nie chciał teraz wracać i musieć zmierzyć się ze wszystkimi. Nie po tym, gdy odstawił taką szopkę.

- Jesteś pewien, że wszystko dobrze? Mam wrażenie, że jeszcze chwila, a zaczniesz się trząść.

- Całowałem się właśnie z chłopakiem, którego nie znoszę, daj mi chwilę na ochłonięcie.

Wymusił lekki uśmiech, który Liam odwzajemnił. Dla Harry'ego chłopak zawsze był zagadką, ale miał takie uczucie jak w stosunku do Nialla - ich nie dało się nie lubić. Może i szatyn nie był najbardziej rozmowną osobą na tej planecie, ale za to potrafił słuchać. Harry wiedział, że mógł się zgłosić do niego z każdym problemem, a on zawsze mu doradzi. Lecz przede wszystkim Harry mu ufał.

- Liam, chcę cię o coś zapytać, ale nie zrozum mnie źle, dobrze?

- Jasne, pytaj śmiało. - Zsunął się w dół po kafelkach i usiadł obok przyjaciela. Nie było mu zbyt wygodnie siedząc na zimnych płytkach, ale nie miał zamiaru narzekać, kiedy przyjaciel go potrzebował.

- Powiedziałbyś mi, gdyby Zayn ci się podobał, prawda?

Liam miał wrażenie, że zachłyśnie się powietrzem. Modlił się tylko, by na jego policzki nie wkradł się róż. Zacisnął ręce na spodniach, by nie zaczęły mi drżeć i niepewnie uniósł wzrok na swojego przyjaciela.

- Skąd to pytanie?

- Ja sam nie wiem. Dzisiaj na stołówce tak dobrze się dogadywaliście i przez moment wydawało mi się, jakbyś był wpatrzony w niego jak w obrazek.

- Harry ja nie wiem...

- Słuchaj, pytam, bo ja tak często o nim mówię i kurde chciał bym wiedzieć, gdybyś coś do niego czuł. Chodzi mi o to, że jestem beznadziejnym przyjacielem i nie zauważam wielu rzeczy...

Harry wyginał na przemian swoje palce patrząc uważnie na Liama. Próbował obserwować jego reakcję, gdy mówił o mulacie. Zaczął się w tym wszystkim plątać, nie będąc do końca pewnym co tak naprawdę chce powiedzieć.

Bo co jeśli Liamowi naprawdę podoba się Zayn? Harry chyba nigdy nie czuł się gorzej.

- Harry, spokojnie, bez obaw. Możesz dalej sobie wzdychać do Zayna, między nami nic nie ma.

Liam z reguły mówił cicho. Nigdy na nikogo nie krzyczał, nie śpiewał pod prysznicem, był spokojnym człowiekiem ceniącym sobie ciszę. Teraz jednak każdy wyraz w jego ustach był coraz cichszy, wypowiadany w przestrzeń i nie wiadomo do kogo kierowany. Bowiem chłopak unikał w tym momencie wzroku Harry'ego, co ten dość szybko zauważył. Znał jednak Liama na tyle długo, by wiedzieć, że jeżeli nawet coś jest na rzeczy, nie może na niego naciskać, a chłopak sam musi to przyznać.

Na wszelki wypadek postanowił, że ograniczy się z opowiadaniem o kolorze oczu Zayna i tak dalej, przy Liamie.

- Jeśli coś będzie nie tak, powiesz mi?

- Powiem.

Obietnica zawisła w powietrzu i Liam wiedział, że szybko ją złamie. Tak wieloma rzeczami chciałby się podzielić z przyjaciółmi, a tak wiele musi ukrywać.

Boi się prawdy, ale gdzieś tam w środku jest świadomy, że kiedyś wyjdzie ona na jaw. Takie rzeczy nie mogą trwać wiecznie i przyjdzie czas, że jego szczęście zawiśnie na włosku.

Bardziej jednak boli go to, że milcząc i zatajając pewne rzeczy, krzywdzi swojego przyjaciela.

Liam musiał koniecznie porozmawiać z Zaynem.

🍑🍑🍑

Heej 💙💚

Rozdział w środku tygodnia, czemu nie? 😂

Dziękuję za piękny spam pod ostatnim rozdziałem! 💝

Dobrej nocy!

Complicated Love | Larry ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz