Pewnego dnia Oktawia wpada przypadkowo na jednego z członków BTS
Czy będą mieli okazję, by jeszcze kiedyś się spotkać?
21 sierpnia 2018 #18 w smutek
22 sierpnia 2018 #17 w smutek
23 sierpnia 2018 #16 w smutek
Oktawia dojechała do Korei dopiero w nocy, więc nie przedłużając, zmęczona ruszyła do zakupionego apartamentu w centrum Seulu.
Kiedy dotarła na miejsce, wyjęła potrzebne rzeczy z walizki i przygotowała się do snu.
***
Chłopcy również położyli się do swoich łóżek dopiero późno w nocy, ponieważ zajęło ich oglądanie komedii, które potem przemieniły się w horrory.
Jin i Jungkook zasnęli na kanapie, a reszta wróciła do swoich pokoi.
Nie minęło wiele czasu i wszyscy pogrążyli się w głębokim śnie.
***
Różowowłosa obudziła się dopiero około 9 rano, zadowolona, że się wyspała, zaczęła rozglądać się po pomieszczeniu, na które poprzedniego wieczoru nie zwróciła uwagi przez ogarniające ją zmęczenie.
Na podłodze znajdowały się ciemne, drewniane panele, a ściany pokoju były czarne, oprócz jednej, na której znajdowała się fototapeta przedstawiająca zachodzące nad jeziorem słońce.
Urocze miejsce- pomyślała dziewczyna, a uśmiech wkradł się na jej twarz.
Niespiesznie wstała z wygodnego łóżka i zaczęła rozpakowywać swoje rzeczy.
Po ułożeniu wszystkiego na swoje miejsca ruszyła w kierunku kuchni, w której jednak nie znalazła nic do jedzenia, więc postanowiła udać się do sklepu, uprzednio ubierając czarne, dresowe spodenki, oraz o kilka rozmiarów za dużą, pastelowo- różową bluzkę z czarnym napisem "BTS", a do tego również czarną czapkę z daszkiem.
Po ubraniu się ruszyła do drzwi i ubierając pastelowo- różowe trampki wyszła z "domu".
Sklep z tego co się zorientowała znajdował się dość blisko, więc na ten fakt dziewczyna ucieszyła się.
W pewnym momencie ktoś potrącił ją dość mocno ramieniem, przez co upadła i już chciała powiedzieć owej osobie, żeby bardziej uważała jak chodzi, jednak kiedy zobaczyła znajomą jej twarz, zamilkła.
Osobą, która wywołała upadek dziewczyny okazał się średniego wzrostu chłopak o piwnych oczach i miętowo - zielonych włosach, na których miał opaskę z króliczymi uszkami.
-Nic nie szkodzi...- Odparła, wstając przy pomocy chłopaka.- Gdzie Ci się tak spieszy, jeśli można wiedzieć?- Postanowiła zapytać.
-Do... Czekaj. Oktawia?- Zaskoczony chłopak wpatrywał się w dziewczynę z niedowierzeniem.
-Tak się nazywam- Odpowiedziała Oktawia, rozbawiona reakcją chłopaka.
-Wow... Nie wierzę... Taehyung by chyba zemdlał ze szczęścia- Zaśmiał się po chwili Yoongi, otrząsając się z chwilowego zaskoczenia.
-Aż taki z niego fanboy?- Zażartowała.
-Nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo...- Odpowiedział jej zamyślony.
-To dokąd się tak spieszyłeś?- Zmieniła temat różowowłosa.
-Do sklepu... Reszcie nie chciało się nawet ruszyć dupy i padło na mnie... Ale teraz tego nie żałuję- Opowiedział dziewczynie, po chwili unosząc delikatnie kąciki ust.
-W takim może lepiej chodźmy, zamiast stać na środku chodnika i blokować przejście- Zaproponowała Oktawia.
-Racja...- powiedział dość cicho chłopak.
Razem ruszyli do najbliższego sklepu, kupując wszystkie potrzebne rzeczy i ruszyli w drogę powrotną.
-Miło było Cię spotkać- Zwróciła się do chłopaka, zatrzymując się przed tymczasowym miejscem zamieszkania.
-Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, by spotkać się ponownie- Powiedział po chwili milczenia prawie szeptem.
-Na pewno jeszcze nadarzy się okazja. A tymczasem do zobaczenia- Odparła z szerokim uśmiechem.
-Do zobaczenia- Pożegnał się Suga i ruszył w swoją stronę.
Dziewczyna powolnym krokiem weszła do mieszkania i wypakowała swoje zakupy, by potem zrobić sobie kanapkę i wejść w aplikację instagrama.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@_Oktawia_ wyobraźcie sobie, że szłam spokojnie do sklepu i całkiem przypadkowo wpadłam na tego pana @Genius_Yoongi
67 884 001 polubień 1 628 komentarzy
@ταεнуuиg: No nie wierzę... I ty mi nic nie powiedziałeś?! @Genius_Yoongi
@Genius_Yoongi: Polecam się na przyszłość i @ταεнуuиg nie chciałem żebyś umarł xd
Kluseczki moje kochane Wreszcie, po 11 rozdziałach pisania o niczym i przedłużaniu doszłam do głównego wątku xd Teraz wszystko się zacznie B) Mam nadzieję, że rozdział wam się spodobał.
Chciałam jeszcze podziękować za wszystkie gwiazdki i miłe komentarze, które sprawiają, że szczerzę się do telefonu jak głupia. Jest mi naprawdę miło, szczególnie, że książka ma już prawie 200 wyświetleń i około 50 gwiazdek. Dziękuję wam za to z całego mojego serduszka <3
To wy sprawiacie, że na mojej twarzy kwitnie uśmiech, który przecież w moim przypadku pojawia się w ostatnim czasie naprawdę rzadko...
