39.

465 24 2
                                    

Hej kluseczki

Póki pamiętam chciałabym wam coś przekazać

Chciałabym zrobić małą niespodziewajkę znajomej ;3

Więc chciałabym abyście zajrzeli na profil Sayuchito i przeczytali jednego z jej One Shotów (oczywiście zachęcam do przeczytania wszystkich) i zostawili po sobie jakiś ślad (w postaci gwiazdki lub komentarza)

Dziękuję za uwagę, a teraz przechodzę do rozdziału 😄

  Wszyscy tego dnia obudzili się dość późno, ale nie ma czemu się dziwić, skoro zasnęli dopiero przed 4 nad ranem.

  Pierwszy z chłopaków obudził się Seokjin, który po ubraniu się i całej porannej rutynie zszedł do kuchni z zamiarem zrobienia naleśników.

  Jakie było jego zdziwienie, kiedy w pomieszczeniu zastał Oktawię z kubkiem kawy w ręku i stosem gofrów na stole.

  -Cześć, Oppa- Przywitała chłopaka z uśmiechem.

  -Hej Oktawia... ukradłaś mi moją rolę- Przyznał, udając smutek.

  -Nie odbieraj tego tak- Zaśmiała się.- Wyobraź sobie, że zrobiłam to dlatego, że ty robisz to zawsze, a do tego musisz jeszcze po nich sprzątać i chociaż jeden dzień należy Ci się chwilą odpoczynku- Opowiedziała z uśmiechem, energicznie gestykulując rękami.

  -No niech Ci będzie- Mruknął, odwzajemniając uśmiech.

  -Pójdziesz obudzić resztę?- Poprosił, samemu postanawiając zrobić pozostałym kawę, oraz kakao dla Taehyunga.

  -Jasne- Odpowiedziała, odstawiając kubek z gorącym napojem na blat i znikając za drzwiami.

  Pierwszego postanowiła obudzić Namjoona, następnie Jungkooka, Taehyunga, Jimina i Hoseoka, Yoongiego zostawiając na koniec.

  -Yoongi- Wyszeptała, wchodząc do pokoju chłopaka.

  Wiedziała, że sam fakt, że go budzi jest niebezpieczny i zazwyczaj kończy się śmiercią, ale jej chyba ona nie groziła.

  Nie z rąk chłopaka.

  W pomieszczeniu panował mrok, przez zasłonięte okna, do których dziewczyna podeszła w celu odsłonięcia ich.

  Wtedy po odwróceniu zobaczyła uroczy obrazek, jakim był rozwalony w poprzek łóżka raper, zaplątany w kołdrę. Kosmyki jego różowych włosów sterczały na wszystkie strony, a sam chłopak zaczął wiercić się na łóżku, kiedy doszły go promienie słońca.

  Ten widok sprawił, że na twarzy dziewczyny pojawił się szeroki uśmiech, a na policzkach utworzyły jej się urocze dołeczki.

  -Wstawaj różowa owco- Mruknęła, siadając na brzegu łóżka i pochylając się nad chłopakiem.- Cukier wstawaj no- Westchnęła po kolejnych kilku nieudanych próbach obudzenia chłopaka, bo nie chciała posuwać się do bardziej agresywnego sposobu, by go obudzić, żeby czasem nie oberwać w twarz.

  W pewnym momencie straciła cierpliwość i pochyliła się nad śpiącym chłopakiem bardziej, składając pocałunek na jego ustach.

  -Wstawaj Cukier, bo Cię zwalę z łóżka- Zagroziła i była gotowa spełnić swoją groźbę, jeśli chłopak zaraz się nie obudzi.

  -A było tak pięknie... zwaliłaś cały nastrój tą groźbą- Prychnął, leniwie uchykając powieki.

  -No przepraszam bardzo, ale próbuję Cię tu obudzić już od 15 minut. A jak zaraz się nie ruszysz to chłopaki wszystkie gofry pozjadają, a głodna jestem. A jak jestem głodna, to jestem wredna- Odpowiedziała rudowłosa.

  -No dobra, dobra, już wstaje- Mruknął, podnosząc się do siadu.- Idź im nie pozwól zjeść wszystkich gofrów, a ja przyjdę za 5 minut- Poprosił różowowłosy.

  I faktycznie, tak jak powiedział, po równo 5 minutach zjawił się w pomieszczeniu już ubrany, jednak włosy nadal sterczały mu na wszystkie strony, co Oktawia uważała za urocze.

  -Tae zjadł Twojego gofra- Powiedziała, kiedy chłopak usiadł przy stole.

  -Miałaś mu nie mówić!- Oburzył się chłopak.

  -I ty naprawdę mi wtedy uwierzyłeś?- Zapytała zdziwiona, wybuchając śmiechem.

  -Więcej Ci nie pomogę- Prychnął w odpowiedzi.

  -Oj Taeś, nie fochaj mi się tu, nam pomysł, stawiam Ci dzisiaj pizzę na obiad i po problemie- Odpowiedziała z uśmiechem.

  -Okej- Zgodził się chłopak, rozmyślając już nad tym, jaką pizzę wybrać.

Ale ja się potrafię rozpisać...
W jednym rozdziale opisałam tylko to, że wstali i jedzą śniadanie XD
Jestem mistrzem, przyznajcie 😂
W każdym bądź razie...

Trzeci rozdział dzisiaj 😄

I nie myślcie, że to dlatego, że mi się nudziło.

To przez to, że komentujecie te rozdziały.

To mnie motywuje do dalszego pisania :D

I jeszcze raz proszę was o zajrzenie na profil Sayuchito i przeczytania jej książki 💕

To nie zajmie wam długo, a sprawi że się ucieszy 😁

Zapraszam też do przeczytania mojego One Shota ;v

Uśmiechajcie się dużo

Dobranoc~ 💕

Zatracona w Tańcu |Min Yoongi| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz