16.

814 33 6
                                    

-No co?- Spytała, udając że nie wie o co chodzi zielonowłosemu.

  Suga odszedł od grupki otaczających go dziewczyn i podszedł do Oktawi.

  -Bawi Cię coś?- Zapytał, siadając naprzeciwko niej.

  -Ty- Odpowiedziała po prostu.

  -Czemu?- Nie rozumiał chłopak.

  -Bo śmiesznie wyglądasz, kiedy próbujesz się uśmiechać- Odpowiedziała, szczęrząc się do rapera.- Poza tym widziałam Twoją minę, kiedy usłyszałeś pisk tych dziewczyn- Dodała ciszej.

  -Nie moja wina, że nie lubię, kiedy obcy ludzie się do mnie przytulają...-Odpowiedział jej równie cicho, unikając kontaktu wzrokowego.

  -Yoongi... Przecież nie mówię, że to Twoja wina i rozumiem, że możesz tego nie lubić, bo ja sama dziwnie się z tym czułam na początku- Powiedziała różowowłosa, cały czas patrząc na chłopaka.

  W końcu ten spojrzał dziewczynie w oczy.

  -Przepraszam, ale chyba wrócę już do domu- Powiedział do Oktawi i Hoseoka, wstając i ruszając ku wyjściu z parku.

  J-Hope, który kiedy tylko uporał się z grupą nastolatek obserwował pozostałą dwujkę posłał teraz dziewczynie pytające spojrzenie, podchodząc do niej.

***

  W pewnym momencie Yoongi odszedł od przyjaciela, zostawiając go samego z dziewczynami, więc chciał zatrzymać chłopaka, jednak kiedy zobaczył, że ten poszedł do różowowłosej postanowił im nie przerywać i sam uporał się z fankami.

  To do niego niepodobne... Dziś rano wrócił uśmiechnięty po spotkaniu z nią, potem wyszedł i zastałem go rozmawiającego z Oktawią i na dodatek UŚMIECHAJĄCEGO SIĘ. Coś musi być na rzeczy, skoro Suga się tak zachowuje przy tej dziewczynie. Bo nie wierzę, żeby tak nagle z dnia na dzień się zmienił, szczególnie, że wobec reszty zespołu zachowuje się nadal tak samo. On ją naprawdę polubił... I to po tak krótkim czasie- Myślał Hobi, aż jego rozmyślania przerwał głos przyjaciela.

  -Przepraszam, ale chyba wrócę już do domu- Powiedział i odszedł.

***

  Rozmawiając z dziewczyną Yoongi zdał sobie sprawę, że jeszcze przed nikim nie otworzył się tak po jednym dniu znajomości.

  Co prawda nie powiedział jej nic, ale sam fakt, że normalnie z nią rozmawiał i uśmiechał się był... nie w jego stylu.

  Mało powiedziane, przed chłopakami z zespołu otworzył się dopiero po ponad roku znajomości, co i tak przyszło mu z trudem. Z całego zespołu on był najbardziej nieśmiały i nie ufny.

  Nie wiedział co w niego wstąpiło, więc postanowił odejść, zanim powie dziewczynie coś, czego potem mógłby żałować.

  Dotąd znał dziewczynę tylko z instagrama, więc pomimo tego, że wydawała się warta zaufania nie mógł być niczego pewien. Musi dać sobie czas, żeby pomyśleć nad tym wszystkim.

  Teraz jedyne czego potrzebował to cisza i spokój.

  Jednak kiedy tylko przekroczył próg mieszkania został otoczony przez przyjaciół.

  -Widziałeś może J-Hope'a?- Zapytał Jin.

  -Tak, byliśmy razem w parku niedaleko- Odpowiedział krótko.

  -I on tam został sam?- Zapytał Jimin, nie rozumiejąc.

  -Nie, siedzi z Oktawią- Odpowiedział na kolejne pytanie i chcąc już być sam po prostu odszedł, nie zważając nawet na minę Tae.

***

  -Co mu się stało?- Zapytał Namjoon.

  -Coś z Oktawią albo Hobim, skoro byli razem- Odpowiedział zmartwiony Jin.- Ja wiem, że to Suga, ale z daleka widać, że coś się stało- Dodał.

  -Ja tam bym poszedł do parku, może Hobi coś wie- Powiedział V.

  -Taeś... I tak każdy wie, że chcesz tam iść tylko po to, żeby spotkać się z Oktawią- Skomentował rozbawiony Jungkook, przez co policzki chłopaka nabrały lekko czerwonego koloru.

  -Zamknij się...- Warknął i zaczął ubierać buty.- Ja do nich idę, nie wiem jak wy- Dodał po chwili.

  -Też idziemy- Odpowiedzieli.

  -Ja zostanę z Sugą- Powiedział z westchnieniem Jimin.- Bóg jeden wie, co mu może strzelić do głowy tym razem...- Dodał, przypominając sobie, jak ich przyjaciel chciał skoczyć z wieżowca w nocy podczas jednego z ich koncertów w Ameryce, kiedy napadły na niego "fanki", a raczej psycho fanki. Do tej pory Yoongi nie powiedział dla reszty, co dokładnie się stało, a oni nie naciskali.

  Reszta chłopaków tylko przytaknęła i bez zbędnego ociągania się wyszli z budynku.

Dzisiaj wyjeżdżam kluseczki, więc przez najbliższe dwa tygodnie nwm jak wstawiać bd rozdziały, ale prawdopodobnie tylko po jednym dziennie, bo mam też inne rzeczy do roboty ;3
Tzn leżenie cały dzień i obijanie się xd
A tak naprawdę, to mam do nadrobienia kilka rysunków ;*
Miłego dnia ;3




Zatracona w Tańcu |Min Yoongi| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz