18.

727 32 24
                                    

H00BI
Rozmawiałem z Yoongim

_Oktawia_
I jak?

H00BI
Chyba powinniście sami o tym porozmawiać...
Yoongi jest... Jak by to ująć... No po prostu różni się od innych ludzi.

_Oktawia_
Okay, dzięki Hoseok

H00BI
Nie ma za co :)
Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy

_Oktawia_
Na pewno 😄

  Oktawia martwiła się o chłopaka, mimo że tak na prawdę nie miała ku temu wyraźnego powodu.

  Po prostu przywiązała się do niego już po ich pierwszym spotkaniu.

  Suga był pierwszym chłopakiem w BTS zaraz po Namjoonie, którego naprawdę trudno by było nie zapamiętać z wyglądu, którego zaczęła rozpoznawać i to właśnie tego chłopaka w całym zespole lubiła chyba najbardziej i miała również bluzę z nadrukowanym jego imieniem, z której zakupu swoją drogą była bardzo zadowolona.

***

  Hoseok po powrocie do domu udał się niemal od razu do pokoju przyjaciela, gdzie wszedł bez pukania, jak to miał w zwyczaju.

  -Yoongi... Zachowałeś się dzisiaj jak baba z okresem- Powiedział, kończąc odpisywać dla Jina, który wyszedł po zakupy i spojrzał na starszego.

  Był zaskoczony, gdy zobaczył, że chłopak niedawno płakał, a jego oczy były lekko zaczerwienione.

  -Yoongi... Co się stało? Dlaczego wtedy tak po prostu sobie poszłeś?- Zapytał teraz już spokojniej.

  -Przepraszam...- Powiedział tylko cicho.

  -Nie mnie powinneś przepraszać, tylko Oktawię- Odpowiedział wyższy, patrząc przyjacielowi w oczy.- Ona naprawdę myśli, że to jej wina, a to po prostu przez kolejny Twój wymysł, prawda?- Zapytał.

  -Naprawdę tak myśli?- Zapytał ze smutkiem Yoongi.

  -Tak. Wyobraź sobie, że ona Cię nie zna tak jak my, nie wie, że czasami po prostu masz swoje humory i to wcale nie jej wina- Powiedział głośniej, zirytowany głupotą starszego.

  -Jestem beznadziejny... Ja naprawdę nie nadaje się do poznawania nowych ludzi- Wyszeptał, spuszczając głowę.

  -Masz rację, jeśli o to chodzi naprawdę czasem potrafisz być po prostu beznadziejny- Odpowiedział mu przyjaciel.- Dlatego musisz się bardziej starać, jeśli chcesz kogoś poznać i nie chcesz, żeby ta osoba miała Cię za skończonego idiotę i dziwaka- Dodał, siadając obok Yoongiego.

  -Co powinienem teraz zrobić?- Zadał pytanie Suga, który po słowach przyjaciela był jeszcze bardziej przygnębiony i zły na siebie.

  -No chyba się z nią spotkać i porozmawiać?- Powiedział w taki sposób, by uświadomić przyjacielowi, że to oczywista odpowiedź na jego pytanie.

  -Ale co ja mam jej powiedzieć?- Zapytał z bezradnością.

  -Prawdę, Yoongi- Westchnął młodszy.

  -Wiesz, że ja nie potrafię tak po prostu komuś wszystko powiedzieć...- Odpowiedział po chwili niepewnie, bojąc się kolejnej krytyki ze strony przyjaciela.

  -Ale jeśli chcesz ją przy sobie zatrzymać powinna wiedzieć o Tobie coś więcej niż każda nasza fanka- Sprostował Hobi.

  -No dobra... Ale nie licz, że opowiem jej od razu cały mój życiorys- Prychnął Suga, powracając do swojego codziennego zachowania, co wywołało lekki uśmiech na twarzy J-Hope'a.

  -Wystarczy, że powiesz jej to, co sprawi, że zrozumie Twoje zachowanie- Powiedział.- A nie wiem co tłumaczy u faceta zachowanie godne kobiety z okresem.

  -Oh zamknij się już- Wkurzył się starszy, by po chwili przytulić się do przyjaciela.

  -Wkurwiasz mnie Yoongi- Powiedział młodszy po chwili.

  -Ty mnie też wkurwiasz Hobi- Odpowiedział mu z westchnięciem przyjaciel.

Rozdział może nie jest powalający, ale pisałam go na szybko, żeby opublikować przed 16 bo zaraz wychodzę i nie będę miała internetu, ale napiszę kilka rozdziałów specjalnie dla was kluseczki <3

Miłego dnia

I cóż... Chyba to już oczywiste, że powstaje ship OktawiaxSuga

Zatracona w Tańcu |Min Yoongi| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz