29.

595 30 7
                                    

Kilka minut później dziewczyna ujrzała znajomą czuprynę chłopaka, wchodzącego do kawiarni, więc pomachała w jego stronę, by ten ją zauważył, a już po chwili się do niej dosiadł.

  Oktawia zdążyła już zamówić sobie gorącą czekoladę z bitą śmietaną i mini- piankami, a chłopak poprosił o to samo, gdy kelnerka ponownie podeszła do stolika.

  -Cześć- Powiedział, uśmiechając się szeroko do dziewczyny.

  - Hej, Tae- Odpowiedziała rudowłosa.

  -Rudy Ci pasuje, wiesz?- Zapytał, nie przestając się uśmiechać do dziewczyny.

  -Dziękuje- Odparła, a na jej twarz wpłynął delikatny rumieniec.

(Dop. Aut. W tym miejscu moja wena spitoliła w Bieszczady i musiałam sięgnąć do drastycznych środków jakimi są piosenki BTS)

  -Jak długo chcesz zostać w Korei?- Zadał kolejne pytanie, kiedy kelnerka przyniosła zamówiony przez chłopaka napój.

  -Nie mam pojęcia- Odpowiedziała szczerze.- Najchętniej zostałabym tu do końca wakacji, ale z drugiej strony dziwnie się czuję, kiedy nie mogę się spotkać z przyjaciółmi- Dodała.

  -No tak...- Wyszeptał, odwracając wzrok w stronę okna i wzdychając.- Szkoda, że Polska leży tak daleko od Korei- Mruknął pod nosem, ponownie patrząc s
Dziewczynie w oczy i posyłając jej lekki uśmiech.

  -Tak... ja też tego żałuję, uwierz mi. Gdyby nie to, to przyjechałabym tu już dawno- Westchnęła dziewczyna, biorąc do ręki kubek z gorącym napojem.

  -Wy jesteście naprawdę najdziwniejszymi osobami, jakie poznałem, na dworze jest 30°, a wy pijecie gorącą czekoladę- Odezwał się za nimi głos, więc oboje spojrzeli w tamtym kierunku, widząc Seokjina z rozbawioną miną.

  -A Ty nie piszesz ze swoim księciem z bajki?- Mruknął pod nosem Taehyung, będąc złym, że przyjaciel przerwał mu rozmowę z dziewczyną.

  -O co Ci chodzi?- Zapytał zirytowany.

  -O to, że przez ostatnie 2 godziny prawie nie odrywałeś się od telefonu, a teraz nagle zachciało Ci się wyjść- Odpowiedział młodszy, wzdychając.

  -Jeśli mogę spytać, to o jakiego 'księcia z bajki' chodzi?- Wtrąciła się do rozmowy Oktawia.

  -O Twojego przyjaciela- Wytłumaczył jej Tae.

  -Napisałeś do niego?- Pisnęła, uśmiechając się szeroko, przez co na jej twarzy utworzyły się urocze dołeczki.

  -Nie, on napisał do mnie- Odpowiedział najstarszy.- A potem Namjoon postanowił zabrać mi telefon i zamknąć się w łazience- Mruknął niezadowolony, a dziewczyna zaśmiała się rozbawiona.

  -Czego ty się spodziewałeś po Namjoonie?- Zapytał również rozbawiony Taehyung.

  -Liczyłem, że choć trochę wydoroślał- Prychnął w odpowiedzi, dosiadając się do nich.

  -No widzisz, ja liczyłem, że będę mógł porozmawiać z Oktawią bez osób trzecich, ale 'life is brutal', przykro mi- Mruknął cicho Taehyung, jednak starszy usłyszał to, przez co dostał w głowę.

  -Najgorsze jest to, że jego dziecinne i chamskie zachowanie przechodzi na was- Westchnął smutno Jin, następnie zwracając się do dziewczyny.- Zdradzasz Yoongiego z tym niedorozwiniętym dzieckiem, czy może planujecie dokonać masowego mordu?

  -Najgorsze jest to, że zachowanie Namjoona, Kooka i Tae przeszło już nawet na Ciebie- Odpowiedziała rudowłosa.- Myślałeś może kiedyś, żeby sobie od nich odpocząć?- Zapytała po chwili.

  -Ej, ja tu nadal jestem- Przypomniał młodszy z chłopaków.

  -Taaak, chciałem od nich odpocząć, ale to raczej niemożliwe ze względu na to, że cały czas organizujemy jakieś fanmeetingi i koncerty, więc jestem zmuszony do przebywania z nimi- Odpowiedział, ignorując Taehyunga.

  -Ah, no racja. To przykro- Odpowiedziała z udawanym zmartwieniem, po czym oboje się roześmiali, przez co Taehyung spojrzał na nich, jakby urwali się conajmniej z psychiatryka.

  -Jesteście jeszcze dziwniejsi od Namjoona- Stwierdził, popijając swoją gorącą czekoladę.

  -Ale mamy więcej uroku osobistego- Odpowiedziała dziewczyna i jakby porozumiewała się z Seokjinem telepatycznie, oboje zrobili urocze miny, strzelając sobie przy tym selfie.

  -Nevermind

Tum Tum Tum
Taki troszku zaciesz mam to i opowiadanie zrobiło się śmieszkowe ;-;
I zabijcie mnie, ale nie potrafię tu odwzorować charakteru Seokjina tak jak bym chciała 😠
No ale trudno
Musicie to przeżyć

Jak zwykle mam nadzieję, że rozdział wam się podobał

Dziękuję za wszystkie gwiazdki I komentarze, one sprawiają, że mam ochotę dodawać nawet 10 rozdziałów dziennie 😂💕

Miłego dnia, kluseczki

Uśmiechajcie się dużo 😉💕

 

Zatracona w Tańcu |Min Yoongi| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz