Obudziłam się w moim łóżku. Byłam zdziwiona bo ostatnie co pamiętam to, że montowałam film i, że siedziałam na parapecie. A teraz leżałam pod kołdrą. Wstałam z łóżka i zauważyłam, że mam na sobie czyjąś bluzę. Przynajmniej bieliznę mi zostawili. Zaśmiał się w myślach chodź nadal byłam smutna i zła przez wczoraj. Nie chciałam wychodzić z pokoju nie miałam siły na kłótnie. Nie dzisiaj i już nigdy. Zabrałam laptop, który leżał na parapecie, najwidoczniej go nie ruszali i to dobrze. Zerknęłam na mój film. Miał dużo pozytywnych ocen. Postanowiłam podpowiadać na nie.
Pov Igora
Wszytko mnie bolało. Powoli otwierałem oczy i chciałem wstać, ale przyjebałem głową w stół. Kurwa jak mnie łeb napierdala. Kac morderca nie ma serca. Wstałem i zaraz zacząłem się śmieć gdy zauważyłem jak śpią inni. Sebastian zasnął na kanapie, a jego głowa leżała na ziemi, a Mateusz leżał rozjebany na stole. Zaśmiałem się i ich obudziłem. Dochodziła 12, a u nas w salonie był niezły syf. Gdy wstaliśmy i się w miarę ogarnęliśmy musieliśmy posprzątać. Spojrzałem do kuchni i nic się nie zmieniło od wczoraj czyli Klaudia nadal jest w pokoju. Nie dziwię się jej. Jest na mnie mega zła, też bym był na jej miejscu. Chciałem ją wczoraj przeprosić i pogadać, ale gdy weszłam do pokoju to ona spała. Ściągnąłem z niej bluzkę i spodnie i ubrałem jej moja bluzę. Mam nadzieję, że nie pomyśli sobie nic złego o mnie.
-Co jest Igor?- Usłyszałem Mateusza.
-Eh... Myślę o Klaudii.
-Będzie dobrze nie martw się tak- Pocieszał mnie Seba.
-Ale to przezemnie wszystko. Ja wiem że potrafię być nieznośny, ale nie chciałem jej zranić.
-Wiemy.
Pov Klaudii.
Skończyłam odpowiadać i byłam mega głodna... Nie chciałam tam wchodzić, ale mój brzuch mi kazał. Zanim wyszłam zobaczyłam kartkę na biurku.
Klaudia nie myśl źle o mnie jeśli to czytasz. Musimy pogadać. Wiem, że jestem chujem... Jeśli chodzi o twój ubiór to ja ci nałożyłem te bluzę, ale obiecuję, że nic ci nie zrobiłem.
Igor.Zajebiście kurwa... Jeszcze tego brakowało. To on mnie rozebrał, ale napisał kartkę, że chce rozmowy ? Ta i co jeszcze sobie kurwa myśli, że wskoczę mu w ramiona i będzie git. Niech się wali na zbity łeb. Najpierw mnie przezywa od najgorszych i chcę abym poszła w pizdu, a teraz nagle widząc, że mnie to zabolało chce gadać ? Niech kurwa spierdala. Usiadłam na łóżku i spojrzałam w miejsce gdzie powinna być moja żyletka. Zajebiście i ją też mi zabrał. Wielki pan odpowiedzialny się znalazł. Szkoda, że jest zwykłym chamem, chujem i idiotą. Znów łzy zaczęły mi lecieć z oczu.
Pov Mateusza
Siedziałem w kuchni i myślałem nad wszystkim. Powinienem z nią pogadać, ale strasznie się bałem.
-Myślicie, że mnie wpuści?
-Kto?- Spytał mnie Sebastian.
-Klaudia.
-Mnie napewno nie chce znać- Mówił Igor paląc kolejnego papierosa.
-A myślisz, że mnie?
-Uspokujcie się oboje. Zróbmy coś jej do jedzenia, a następnie ja pójdę do niej i z nią pogadam no jak narazie tylko ja mogę coś tu wskurać no i ta jej koleżanka- Powiedział Sebastian
-Nie wiem czemu, ale jakoś za jej kumpelą nie przepadam- Stwierdził Igor.
-Wiesz mi ja też- Odparłem.
CZYTASZ
,,Rap To Tylko Gra''|ReTo & PlanBe|Zakończone|
FanficNastolatka wraz z przyjaciołką grają w grę w której celem jest kariera rapera. Czy główna bohaterka zostanie wielką gwiazdą? Czy wybierze tego jedynego gdy jej serce stanie pod znakiem zapytania? A możę przez to co zrobiła na zawsze zostanie zniena...