14; rozdział (+post)

564 28 13
                                    

13:20

1/?

xx

Dzień dobiegał końca. Louis już wiedział, że Harry zapomniał. Ubrał szybko kurtkę i buty i bez słowa, po cichu wyszedł z mieszkania. Łzy spływały po jego policzkach, czuł się mu już niepotrzebny. Potrzebował odpoczynku od tego wszystkiego, dlatego poszedł tam, gdzie nikt go nie znajdzie. Do swojej kryjówki, jeszcze za czasów dzieciństwa. Napisał tylko Niallowi, żeby się nie martwił, wróci .

Harry miał wrażenie, że o czymś zapomniał... tylko nie potrafił sobie przypomnieć co to było. Stwierdził zatem, że to nic ważnego i zajął się portalami społecznościowymi.

Niall mimo wszystko był zmartwiony, wybrał numer przyjaciela jakby potrzebował większego zapewnienia, że nic mu nie grozi. Louis jednak odrzucił.

@louist91: "Another non stop

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

@louist91: "Another non stop. It will ever end?"


Komentarze:

@niallhoran: @louist91, spotkajmy się, pogadamy...

@zayn: @louist91 co się dzieje?

@harrystyles: louist91 kochanie, zniknąłeś mi... Gdzie jesteś? Martwię się, nie odbierasz...

@zabijsie: w końcu ze sobą skończysz...

@kochamlouisa: @zabijsie, zaraz ty ze sobą skończysz. Lou jest cudownym człowiekiem

@1dzyciem: ludzie, odpuście mu trochę... on potrzebuje prywatności, to że wstawia zdjęcie, nie znaczy, że będzie wam się ze wszystkiego spowiadał! ale nie znaczy też, że się zabije...

@nathanshelly: @1dzyciem: mądre słowa, każdy czasami potrzebuje chwili odpoczynku. Pamiętaj, że masz nas Lou..

~~~~

Zayn zmartwiony odpowiedzią Tomlinsona wszedł w jego profil. Kierowały nim emocje i choć bardzo się wahał momentami, czy ta wiadomość dotrze, czy się nie skompromituje... Napisał do Louisa.



Hello Sunshine|| INSTAGRAM ZOUISOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz