1/5
Styles ciągle czytał wiadomość od byłego narzeczonego i zastanawiał się czy to nie jest przypadkiem żart, dopóki ktoś nie zadzwonił do jego drzwi. Westchnął i odkładając komórkę, poszedł otworzyć. Był zaskoczony, naprawdę widząc Louisa.
-Cześć? - mruknął niepewnie Harry. Nie wiedział, czy to nie sen.
-Mogę wejść?- zaśmiał się lekko- Przepraszam, że ostatnio nie wpadłem, pokłóciłem się z Zaynem i nie miałem już ochoty na ruszenie się z domu- westchnął
-Jasne... - otworzył szerzej - W porządku, masz chłopaka powinieneś z nim spędzać czas...
-Jak się dowie, że do ciebie przyszedłem, to nie będę mieć- mruknął w końcu.-Jak terapia?- wszedł i skierował się do salonu.
-Więc dlaczego tu jesteś? Terapia? Jak terapia... chodzę tam i staram się poprawić, a co z tego wychodzi nie wiem sam...
-Chciałbym odzyskać broszkę od mamy- mruknął- zostawiłem ją tu... Wiesz, że jest dla mnie ważna...
-Oh jasne, w porządku - skinął głową - wiesz gdzie jest, prawda? Chcesz może się napić czegoś?
-Wiem wiem- uśmiechnął się i podszedł do odpowiedniej szafki- Nie, dzięki Hazz. Wpadłem tylko po to- rzucił-No i spytać, jak się czujesz- dodał po chwili.
-Jasne, czuję się okej... raz lepiej, raz gorzej...
-Za tydzień ruszamy w trasę, jest to dla ciebie okej?
-Tak, tak... dostałem zgodę od terapeuty
-To dobrze- westchnął- Tylko...
-Tylko?
-Zayn jedzie z nami...
-To w porządku.. - szepnął.
-Nie zrobisz mu nic?-zagryzł policzek od wewnątrz.
-Nie wiem, raczej nie.. będę starał się przebywać w wolnym czasie na zewnątrz.. daleko od niego i będzie w porządku - mruknął.
Westchnął i skierował się do drzwi.
-Jak coś mu się stanie, zgłaszamy cię na policję. Ustaliłem to z chłopakami- mruknął- Cześć Harry, trzymaj się.
-Zaczekaj.. obiecuję, że nic mu nie zrobię, ale ty pilnuj żeby mnie nie prowokował... w porządku?
-On nie prowokuje celowo- westchnął- On często nawet nie wie, że prowokuje. On ma dopiero 19 lat, Harry...
-Wcale nie robi tego celowo... po prostu staraj się go pilnować, dobrze?
-Tak, tak- mruknął.
-Dzięki - lekko się uśmiechnął - to do zobaczenia?
-Pewnie- rzucił i wyszedł. Nie wrócił do domu. Miał jeszcze spotkanie. Wyłączył telefon.
CZYTASZ
Hello Sunshine|| INSTAGRAM ZOUIS
FanfictionZayn uwielbia zespół One Direction, a szczególnie jednego z jego członków- Louisa Tomlinsona. Jest samotnym dziewiętnastolatkiem, który potrzebuje odrobiny miłości i odczuwa szczęście, przeglądając instagrama dwudziesto-siedmio latka. Louis Tomlins...