XLIX

1.2K 48 4
                                    

   Rozmawiali ze sobą, a ja dalej rozmyślałam o tym, co teraz będzie.

-Kornelii, a ty co o tym sądzisz?- pyta się mnie Aro

-Powiem tylko jedno: nikomu nie oddam mojego wojska- powiedziałam

-Tego można było się spodziewać -stwierdza Markus

-To czemu się mnie pytaliście skoro znacie odpowiedz -na pewno chcą mnie trochę wkurzyć

-Postanowiliśmy, że to my obejmiemy stanowisko władców syntetycznych, a jeśli chodzi o wojsko to...-mówi Kajusz

-To, że ja zajmę się obydwoma- wtrącam się

-Tak- odpowiada tatuś -ale naszą królową wojsk będzie miała po dwóch zastępców u nas i u wampirów syntetycznych. Idź zaraz do nich i powiedz im to co ci przekazaliśmy, znajdź już swoich zastępców syntetycznych i naszych. Wszyscy czekają na ciebie w naszej sali treningowej -dodaje

-Spoko- wychodzę z pomieszczenia i idę do mojego domu gdzie przebieram się w białe spodnie z wysokim stanem, białą koszulę, białe baleriny, białą kurtkę skórzaną.

Włosy zostawiam rozpuszczone. Nakładam na nie białą czapkę z czarnym napisem Queen.

„Lepie sprawy nie mogły się potoczyć. Oby tylko Jane była, chociaż tam."

WampirzycaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz