XLI

1.4K 61 0
                                    

-Jane jak sprawy z Nathanem?-pytam się jej.

-Za kilka minut powinien do ciebie zadzwonić -odpowiada mi

Nagle słyszę płacz jakiegoś dziecka. O nie to Emily. Biegnę do niej. Gdy już jestem na miejscu przytulam ją.

-Co się stało maluszku?-wycieram jej łzy

-Emma chciała mnie zaatakować- czyli już się obudziła. No to wilki będą mieć poważne kłopoty.

-Spokojnie księżniczko ze mną nic ci nie grozi- przytulam ją mocniej do siebie. Chociaż to co powiedziałam nie jest prawdą muszę ją jakoś uspokoić

-Ale dlaczego chciała to zrobić?

-Twoja przyjaciółka została ciężko ranna. Jej rodzice poprosili mnie bym ją zamieniła w wampira i tak też zrobiłam -musi znać prawdę.

-Czy będę mogła się z nią dalej przyjaźnić?

-Oczywiście, że tak Emily. Nowa Emma musi najpierw opanować swoje nowe zdolności i pragnienia. Przez jakiś czas zostanie wraz z innymi wampirami. Obiecuję ci na mały paluszek, że jeszcze ją zobaczysz.

-Obiecujesz?

-Przysięgam na moje życie, że ją jeszcze będziesz mogła zobaczyć -złożyłam przysięgę.

Nagle dzwoni do mnie Nathan

-Hej Nathan

-Co chcesz?

-Zabić Cię wiesz za to, że potajemnie spotykasz się z Julią (jedną ze zwykłych wojskowych wampirów)

-Skąd ty...

Zaczynam się śmiać.

-Ja wiem wszystko. Jutro w południe spotkamy się w moim gabinecie Schanhez

-Ale...

-Żadnych, ale pamiętaj, jeśli chociaż o minutę się spóźnisz to wiesz co cię czeka (śmierć)

Rozłączyłam się.

WampirzycaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz