33. Wycieczka.

1.1K 19 0
                                    

Przemierzałam korytarz prowadzący do drzwi pokoju w którym ma odbyć się egzamin. Usiadłam na krześle stojącym na przeciwko drzwi. Spojrzałam na zegar wiszący na ścianie. Była 8:54. Za raz kończy się drugi egzamin. Nienawidzę takiego  czekania. Nie dość że to stresuję o wiele  bardziej to jeszcze każda minuta wydaje się być godziną. Co chwilę spoglądałam na zegar sprawdzając  godzinę. Wybiła równa 8:00 ,a z pokoju wyszedł pewnie chłopak z nie mrawą miną. Podejrzewam ,że nie zdał, albo dostał mało punktów. W drzwiach stał egzaminator.

Egzaminator:
Pani Song Lee Mi?

Ja:
Tak to ja.

Egzaminator:
Zapraszam do środka.

Wszedł do pomieszczenia ,a ja za raz za nim zamykając drzwi. Mężczyzna usiadł na fotelu ,a ja stanęłam przed biurkiem na wprost niego. Na początku zadał mi pare  pytań o moje dane osobowe. Potem zaczął zadawać pytania dotyczące materiału za równo z początku roku, ale i zdarzały się pytania dotyczące ostatnich wykładów. Na każde z pytań odpowiadałam pewnie i poprawnie. Moje wypowiedzi układałam w ładne zdania. Po każdym następnym pytaniu stres powoli mijał. Egzaminator zapisywał w zeszycie od 1-5 punktów za odpowiedź na  każde z pytań. Spojrzałam na zegar. Wskazywał 8:56. Ten czas tak szybko zleciał. Egzaminator zadał ostatnie pytanie. Odpowiedziałam według mnie poprawnie. Mężczyzna spojrzał na mnie surowym wzrokiem. Bałam się, że nie zdałam. Jego wyraz twarzy diametralnie się zmienił. Z groźnego i surowego na pogodny i miły.

Egzaminator:
Gratuluję zdała pani. Osiągnęłaś 99%.

Ja:
Dziękuję panu bardzo.

Wyszłam szczęśliwa z pokoju. Zdziwiłam się kiedy zobaczyłam przed nim Mina. Widząc mój uśmiech chyba od razu wiedział ,że zdałam. Podeszłam do niego ,a on nieoczekiwanie przyciągnął mnie do siebie, przytulił i obrócił wokół własnej osi.

Suga:
Wiedziałem ,że zdasz.

Postawił mnie na ziemi i poszliśmy do samochodu.

Suga:
Zabieram cię do twojej ulubionej  kawiarni. Trzeba to jakoś uczcić.

Kiedy byliśmy na miejscu zaparkowaliśmy pod budynkiem. Była to faktycznie moja ulubiona kawiarnia. Mała ,ale z dobrą kawą. Nie było w niej nigdy tłoczno, więc miejsce w sam raz dla mnie. Weszliśmy do budynku. Zadzwonił dzwoneczek oznajmiający przyjście nowego klienta. Zajęliśmy stolik koło okna. Podeszła do nas kelnerka z zamiarem przyjęcia zamówienia. Zamówiliśmy dwa razy waniliowe latte macchiato.

Suga:
Mi słuchaj ostatnio mamy dla siebie bardzo mało czasu. Chcę to zmienić. Od kąt nie ma Yeontana musisz być samotna jak mnie nie ma.

Kiedy tylko powiedział imię zmarłego zwierzaka mina natychmiast mi zrzedła.

Suga:
Mogłem tego nie mówić.

Ja:
Racja mogłeś.

Suga:
Chodzi mi o to, że od teraz uczysz się mniej, a ja mniej czasu będę poświęcał papierom. Mamy weekend ,więc zabieram cię na wycieczkę na dwa dni.

Ja:
Przecież ja się mało uczę.

Suga:
Ja wiem swoje. Mówię ci to tylko po to żebyś się na to przygotowała.

Kelnerka przyniosła nasze zamówienie.

Ja:
A mogę chociaż zapytać gdzie jedziemy?

Suga:
Niespodzianka. Spakowałem cię już.

Ja:
Czyli nawet tego mi nie wolno samej zrobić?

Suga:
Ja wiem lepiej czego ci potrzeba.

Ja:
Naprawdę nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.

Ostatnie zdanie wyszeptałam prawie niesłyszalne. Dopiliśmy kawy i wróciliśmy do domu. Tak jak zapowiedział mi wcześniej chłopak cały dzień spędziliśmy razem. Cały stres towarzyszący mi od początku dni całkowicie znikł. Dowiedziałam się, że dziewczyny zdały egzaminy ,a chłopaki zdają jutro. Musieli nas podzielić na pare  dni bo w jeden nie dali by rady. Podobno ja osiągnęłam najwięcej procent ze wszystkich którzy dzisiaj zdawali. Nie zdały 4 osoby. No cóż. Przez cały dzień chłopak chodził za mną jak mój cień. Wkóżało mnie to i to bardzo. Szczęście ,że nie chodził za mną do łazienki bo to by już była przesada. Na koniec dnia chłopak włączył horror. Czuję ,że zrobił to specjalnie po to ,abym cały film przesiedziała w jego ramionach. Boję się horrorów czego efektem były koszmary w nocy. Parę razy budziłam się z płaczem ,a Min musiał mnie uspokajać.

******

Czy dziewczynie spodoba się niespodzianka?

Song Lee Mi :)

Sᴛᴀʟᴋᴇʀ - ᴍɪɴ ʏᴏᴏɴɢɪ -Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz