---Rose---
Dzisiaj Luke postanowił, że pójdziemy na miasto, a dokładnie do kina. Oczywiście ucieszyłam się na wiadomość o wspólnym wyjściu, a szczególnie na tę część w której wybieram film. Dziwi mnie to, że już od kilku dni mój brat oraz jego dziewczyna olewają moje telefony. Albo nie odbierają, a jak już to zrobią to pod byle jakim pretekstem kończą rozmowę. Do tego wszystkiego Luke zachowuje się coraz dziwniej, zanim wyjdę z domu muszę mu powiedzieć, że idę. Jak będę wracać to mam zadzwonić, a on przyjedzie, powoli mam już tego dość. Na początku sądziłam, że to pewnie przez to, że jestem w ciąży, ale jak mieszkaliśmy u niego w domu to tak się nie zachowywał. Mam wrażenie, że coś przede mną ukrywa i to coś ma związek z naszym przyjazdem tutaj. Chciałaby się go spytać o co chodzi, ale wiadomo że nic mi nie powie, więc muszę się dowiedzieć na własną rękę o co chodzi.
---Sky---
Dzisiaj idziemy całą paczką do wesołego miasteczka. Cieszę się, bo wreszcie spędzę trochę czasu z bratem, który od mojego przyjazdu unika mnie można powiedzieć. Smutne jest to, że na chwilę obecną spędza więcej czasu z moim chłopakiem niż ze mną. Denerwuje mnie też to, że przyjeżdżając tu miałam zamiar spędzić ten czas jak najlepiej, a na razie jest wręcz odwrotnie. Mój brat mnie unika, a chłopak olewa, żyć nie umierać. Jeszcze cały czas dzwoni do mnie Rose, ale jakimś magicznym sposobem, zawsze kiedy dzwoni nie mam przy sobie telefonu. Mogę powiedzieć, że nudzi mi się tu i nawet przez jakiś czas planowałam powrót. Na szczęście dzisiejszy dzień ma być fajny i mam nadzieję, że kolejne też takie będą.
---Chris---
Od jakiegoś tygodnia planujemy jak rozwiązać sytuację z groźbami. Spędzaliśmy po kilka godzin dziennie nad tą sprawą, ale było warto ponieważ wreszcie mamy rozwiązanie. Wiem też, że Sky nie jest zadowolona z tego, że spędza całe dnie sama, dlatego właśnie dzisiaj idziemy z całą resztą znajomych do wesołego miasteczka. Wiem też, że będę musiał powiedzieć, że to ja grzebałem w jej telefonie i wyciszałem, go po to aby nie gadała z moja siostrą. Jeśli chodzi o nią to dalej nic nie wie, przez co się nie stresuje. Luke codziennie pisze mi o tym jak minął im dzień oraz o tym czy nic podejrzanego się nie działo. Dziwi mnie to, że moja siostra nic nie podejrzewa, zazwyczaj była bardzo podejrzliwa. Kłamstwa mogła rozpoznać z kilometra, ale to wszystko pewnie przez to, że jest w ciąży. Podejrzewam że ma inne rzeczy na głowie, co akurat jest zrozumiałe.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Coś mnie wena opuściła i nie mam jakoś pomysłu co by mogło się dalej dziać, zastanawiam się czy nie zawiesić tej książki na jakiś czas, co o tym sądzicie?
--Autorka--
CZYTASZ
Siostra 3
Teen FictionZostawiła za sobą całą przeszłość. Od teraz będzie ona i malutka osoba. Czy łatwo będzie jej zacząć życie od nowa? Czy wróci do swojej rodziny i przyjaciół?