Młodszy brat: *chce coś ode mnie*
Ja: Nie.
M brat: No weź~
Ja: Spie-aaa-daaj
M brat: Po jakiemu to było?
Ja: Przerobiłam język.
M brat: Nie zmienia się języka
Ja: Jakbyś usłyszał mój orginalny to bym ci dawała zły przykład.
___________________
Ten uczuć, gdy masz młodsze rodzeństwo, przy którym nie możesz przeklinać, bo o wszystkim kabluje XD
______________
I drugi talks tym razem z zerii ,,Moje nocne rozkminy"
Mój mózg: Ej, śpisz?
Ja: Tak. Zamknij się.
Mózg: Bo ty nienawidzisz rodzynek, co nie?
Ja: Odkrycie stulecia. Gardzę nimi.
Mózg: A jeśli one chcą przejąć władzę nad światem...?
Ja: ... ...
Ja: ...o czym ty pieprzysz?
Mózg: No bo zobacz, tak na logikę; gdy jakiś owoc jest suszony to mówi się na niego, że jest suszony np. suszone śliwki, suszone morele itd. Ale na suszone winogrona mówi się rodzynki. To dowodzi, że rodzynki są w jakimś stopniu lepsze od innych suszonych owoców.
Ja:
Ja:
Mózg:
Ja:
Ja: Ja pierdole, jaki ja mam zjebany umysł...
______________
Czy tylko ja mam takie bezsensowne myśli przed snem...? ;-;
CZYTASZ
Zwiadowcy>>-------> Śmieszne MomĘty + Talksy
HumorBędzie tutaj zbiór śmiesznych (według mnie) momĘtów ze Zwiadowców. -{jak sam tytuł wskazuje C'nie} To są te momĘty, które jak czytałam, to się uśmiechałam, więc są śmieszne. Jasne? *groźne spojrzenie* Tlksy również będOM PS. Jest to pierwsza moja ks...