46

115 15 0
                                    

- Proszę o wybaczenie. Moje pełne nazwisko to Halt... Arratay. - Pod wpływem chwilowego impulsu wymyślił pseudonim, którym miał się posługiwać przez resztę życia.
Uśmiechnął się w duchu z drwiny, zawartej w tym nazwisku, drwiny, której Morgarath nie dostrzegł. „Arratay" to była jego wymowa gallijskiego słowa „arretez”, które oznaczało „zatrzymywać się”, czyli to samo, co „halt”. Innymi słowy, właśnie powiedział temu złośliwemu arystokracie, że nazywa się Halt Halt.

Zwiadowcy>>-------> Śmieszne MomĘty + TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz