Zrobiłeś to specjalnie

93 6 0
                                    

(Crowley) Obejrzał się teraz i zobaczył, że Pauline rozpromieniła się z zadowolenia.
Położyła dłoń na przedramieniu Halta.
– Może dla uczczenia tego zaprosisz mnie do tańca?
Halt odchrząknął, skrępowany.
– Nie jestem aż takim dobrym tancerzem – powiedział niepewnie.
Crowley poczuł przypływ złośliwości i pomyślał, że to ostatnia okazja, by zagrać przyjacielowi na nerwach. Skłonił się grzecznie przed Pauline.
– Ja z przyjemnością z panią zatańczę, panno Pauline.
Halt spiorunował go wzrokiem.
– Z drugiej strony nie jestem aż tak złym tancerzem – oznajmił, wziął Pauline za rękę i poprowadził ją na parkiet.
Arald uśmiechnął się do Crowleya.
– Zrobiłeś to specjalnie.
Dowódca zwiadowców wzruszył ramionami.
– Czasem trzeba go szturchnąć, żeby zrobił to, czego sam chce – powiedział.

Zwiadowcy>>-------> Śmieszne MomĘty + TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz