#16

729 23 1
                                    

Weszliśmy do domku i jako ,że byliśmy pierwsi to poszliśmy zostawić rzeczy na górze.Postanowiliśmy pujsc posiedzieć na pomoście.
-Jula widzę ,że coś się dzieje.-Stwierdził siadając na pomoście co też uczyniłam chwilę po tym.
-Dlaczego zawsze Czytasz że mnie jak z otwartej książki?
-Znam cię.Wiem jeśli coś się dzieje.A teraz mów.
-Ojciec zobaczył w internecie nasze zdjęcia podczas kolacji.Po ostrej wymianie zdań wyrzuciła wszytko co leżało mi na sercu.I...porozmawialiśmy szczerze.
-Dlaczego od razu mi nie powiedziałaś?
-Byłam lekko skołowana i musiałam to przeanalizować.Przepraszam Fifi.
-Nie musisz przepraszać.Rozumiem cię.-Powiedział patrząc mi w oczy.
-Dobra zmieńmy temat.Jest alkochol?
-Hah.Nie ale Maciek powiedział ,że kupi.-Powiedział przytulając mnie.
-Fifi musimy poważnie porozmawiać. Twoja bluza jest bardzo ciepła a mi jest zimno więc ci jej już nie oddam.-Powiedziałam poważnie na co brunet się zaśmiał.Siedzieliśmy wtuleni w siebie z dobrą godzinę rozmawiając.

************************************
-Dobra to co robimy?-Spytał Maciek patrząc przez okno.
Na nasze nieszczęście gdy chłopaki przyjechali to zaczęła się burza i siedzieliśmy w domu.
-Chyba mam pewien pomysł.-Powiedziałam biegnac na górę.
-Spoko jeśli twój pomysł nie obejmuje tańczenia z Fifi'm!-Usłyszałam na odchodne od Maćka przez co się uśmiechnełam.
-Ty tak na serio?-Spytał Maciek gdy wróciłam z grą planszową ,,5 sekund".Historia kupienie tej gry jest bardzo zabawna.Gdy byliśmy po wino spotkaliśmy jakiegoś starego ,,znajomego" Filipa więc ten żeby uniknąć rozmowy wziął pierwsza lepsza rzecz z pułki i powiedział ,że przyszedł ją kupić na imieniny cioci po czym się ulotniliśmy.Niestety ,,znajomy" robił zakupy i musieliśmy ja kupić żeby nic nie podejrzewał.
-Masz lepszy pomysł?-Spytała Alicja dolewając sobie wina.
-Ech dobrze ale Jula musi być w mojej drużynie.-Powiedział stanowczo przytulając mnie na co zachichotałam.
-Dobra to ja gram z Krzychem a Alicja z Łukaszem.-Powiedział Fifi całując mnie kurtki i zaczynając grę.
-Dobra my zaczynamy!-Powiedział Maciek wyciągając pierwsza kartę.-Jula wymień trzy stolicę zachodniej Europy.
-Paryż,Londyn i Reykjavik!-Powiedziałam szybko i chwilę po tym czas się skończył.
-Taak!-Krzyknął Maciek podnoszac mnie i obracając.
-Ej bo mi ją uszkodzisz.-Powiedział Filip biorąc mnie na ręce i zstawiajc na ziemi na co go czułe pocałowałam.
-Dobra romansować będziecie po grze.-Powiedział Maciek na co się za śmialiśmy. Po prawie godzinie ja i Maciek wygraliśmy pewnie dlatego ,że Maciek bardzo się wyczuł w grę.Po skończeniu gry niestety dalej padało więc usiedliśmy na kanapie i jak zawsze brakowało miejsca więc siedziałam na kolanach Filipa.Wtuliłam się w niego jak w pluszowego misia.Rozmawialiśmy i oglądaliśmy Netfilx'a.Około 23 poszliśmy spać. Gdy tylko położyłam się od razu mnie przytulił i schował głowę w zagłębienie mojej szyi.Zasnełam szybko.
Obudziły mnie psoranne promienie Słońca. Wstałam u wzięłam prysznic a następnie Ubrałam jeansy,biały crop top i na ramiona na rzuciłam sweterek.Gdy wróciłam do sypialni Filip dalej spał więc postanowiłam być okrutna i go obudzić.Po kilku próbach w końcu wstał i poszedł wziąć prysznic.Gdy oboje byliśmy już ogarnięci to poszliśmy na pomost.
-Filip w sobotę ude na wykłady.
-A ja mam spotkanie i muszę być w studiu więc nie będziemy mogli się spotkać. Więc zobaczymy się we wtorek.
-Przynajmniej teraz mogę się tobą nacieszyć.-Powiedziałam całując go.

Chciałabym wam ogromnie podziękować!!! Jestem wam ogromnie wdzięczna

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chciałabym wam ogromnie podziękować!!! Jestem wam ogromnie wdzięczna.💜😘😻
PS Jestem ciekawa ,która część spodobała się wam najbardziej.

SERCE W RUINIE  II TACO HEMINGWAY IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz