32: Szczęście

2K 132 32
                                    

Roselle poprawiła swój krukoński krawat i się uśmiechnęła szeroko do Peyton, która zmarszczyła brwi. Miała zaraz pójść do Syriusza, aby iść razem na śniadanie, a od randki była o wiele bardziej szczęśliwsza niż zwykle.

- Hej kotku - przywitał się Nate wchodząc do pokoju, pocałował Peyton czule w usta - Hej, dziewczyno z uśmiechem psychopaty - rzucił w jej stronę

- Ha, ha, ha! Bardzo śmieszne! - powiedziała Roselle

- Gdyby to powiedział Black, dusiłabyś się ze śmiechu - odparł Peyton

- Bo on jest zabawny - mruknęła zawstydzona

- Wiem, słyszę o tym od parunastu dni! - powiedziała

- Na też musiałam się nasłuchać paru rzeczy o Nate'cie, gdy zaczęliście się spotykać - odparła Roselle

- Wiedziałem, że jak Cię trafi to zrobisz się o wiele bardziej rozrywkowa - odparł Nate z uśmiechem

-  Syriusz budzi w Tobie lwa - powiedziała Peyton, a Roselle przewróciła oczami

- Przestańcie - powiedziała stanowczo przypinając odznakę prefekta - Po prostu... Świetnie się z nim czuje

Leah nie była zadowolona, zapewne dlatego, że sama była zakochana w Syriuszu i była zazdrosna, że Roselle udało się w tak krótkim czasie.

- Wiemy - powiedzieli w tym samym momencie gdy wychodziła

Dojście do Pokoju Wspólnego Gryffindoru trochę jej zajęło. Syriusz podał jej hasło dlatego szybko dostała się do pokoju. Jej chłopaka nie było widać jeszcze w pokoju wspólnym, dlatego udała się do jego dormitorium. Zapukała po czym ktoś krzyknął, że może wejść.  Uśmiechnęła się delikatnie widząc, że Remus i Peter są gotowi do wyjścia, James wciąż siedzi w piżamie z zirytowaną miną, a Syriusza nie było widać, a słychać z łazienki

- You are the dancing queen
Young and sweet
Only seventeen
Dancing queen
Feel the beat from the tambourine, oh yeah 

Roselle się cicho zaśmiała widząc jak Remus przymyka oczu i tłumi komentarz.

- Ty to z nim zrobiłaś! - wrzasnął Potter, ale się uśmiechnął, a to świadczyło, że nie był  zły

- Och, przepraszam - zaśmiała się - Nie sądzę by śpiewnie pod prysznicem było irytującym nawykiem - odparła

- Nie, jeśli słyszy się to jeden raz, a nie za każdym razem gdy Syriusz bierze prysznic - powiedział Peter

- Tęskniłem za nim... Ale nie za TYM! - odparł Remus poprawiając szybkim ruchem włosy

- ŁAPA! - krzyknął James

- You're a teaser, you turn 'em on
Leave 'em burning and then you're gone
Looking out for another
Anyone will do
You're in the mood for a dance
And when you get the chance

- Jestem głodny - jęknął Peter przeciągając literki

- Chciałbym chociaż umyć zęby - odparł James, wstając ze stołka.

Zaczął walić w drzwi, a po chwili Roselle dostrzegła głowę Syriusza.

- Chcę się umyć - odparł

- Pięć minutek - mruknął zamykając z powrotem drzwi

James głośno przeklął.

- Też Cię kocham! - krzyknął Syriusz

Oczywiście te pięć minut przedłużyło się do dziesięciu, a Roselle dziękowała sama sobie, że postanowiła dziś przyjść do nich wcześniej.  Gdy Syriusz uchylił drzwi wciąż mył zęby.

- Musisz się nauczyć cierpliwości, Rogaś - powiedział wyjmując szczoteczkę

James wyrwał mu szczoteczkę do zębów i wszedł do łazienki. Syriusz, gdy wypluł pastę i wypłukał usta, podszedł do Roselle i ją czule pocałował w usta.

- Hej, kochanie - mruknął między pocałunkami

- Syriusz, jestem głodny - powiedział Peter

- Czekamy na Rogacza - odparł wymijająco i znów pocałował Rosie w usta - Usiądziesz dzisiaj ze mną, prawda? - zapytał

- Być może - powiedziała z uśmiechem, a on poprawił jej okulary, które zjechały na czubek nosa.

James wyszedł z łazienki o wiele szybciej niż Syriusz, który objął ramieniem blondynkę. Dołączyła do nich oczywiście Lily i razem poszli na śniadanie.

Pierwszą lekcję jaką mieli tego dnia to zaklęcia. Syriusz usiadł obok Roselle i się szeroko uśmiechnął. Patrzył na nią rozmarzony. Notowała zawzięcie notatkę.

Syriusz już czekał na marzec. Remus i James mają wtedy urodziny, ale też dochodzi do tego Roselle, która swoje urodziny obchodzi 15 marca. Już w głowie planował co chce jej dać. Nie mógł wprost doczekać tego dnia. Po prostu chciał aby jego przyjaciele poczuli to samo co on teraz czuje - szczęście.

Evermore | Sirius Black Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz