Talks numerus tredecim

240 14 3
                                    

*Bucky wraca do domu skruszony tym, że wybił kolejne okno. Sam czeka na niego w sypialni czytając książkę.*

Bucky: To jak się domyśliłeś.

Sam: *nie podnosząc na niego wzroku* Od kiedy zacząłeś płacić za każde okno ze swojej kieszeni nie wybijałeś go dwa razy dziennie nawet jak wchodziłem do pokoju.

Bucky: To dla ciebie normalne?

Sam: *zdziwiony patrzy na niego* Masz gorączkę?

Bucky: Nie. Jasne, że to normalne.

Sam: *spokojnie wraca do czytania książki*

Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz