Numer 97

114 9 2
                                    

Bucky: *"pijany" pod oknem siedziby Avengers* SAM, WRÓĆ! OBIECUJĘ, ŻE BĘDZIE MI WSZYSTKO JEDNO, COKOLWIEK WYBIERZESZ!

Wanda: *wychyla się zaspa* ZAMKNIJ SIĘ GŁĄBIE! ON MA POKÓJ PO DRUGIEJ STRONIE!

Bucky: Wybacz Wandzia. Dobranoc! *odchodzi*

Wanda: Chciałeś to masz Clint *uśmiech diabła*

Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz