Fury: Natasha! Widzę, że masz dzisiaj wyjątkowo dobry humor. Coś się stało?
Nat: Nie. Nic nadzwyczajnego, po prostu dobra współpraca zawsze się opłaca.
Zemo: *wchodzi do pokoju* Cześć wszystkim. Co tam słychać w wielkim świecie, Fury?
Nat: Chyba chciałeś powiedzieć króliczku.
Fury i Zemo: Co ty powiedziałaś!?
Nat: *chytry uśmieszek* Nic nadzwyczajnego.
Zemo: ZABIJĘ TYCH DWÓCH IDIOTÓW!!!!!! BĘDĄ BŁAGAĆ O ŚMIERĆ!!!! *wybiega z pokoju*
Fury: Co do kurwy!?
Nat: O, to twoja mała Zeberka Ci nie powiedziała?
Fury: *wzrasta w nim chęć mordu, co powoduje szerszy uśmiech na twarzy Nat*
CZYTASZ
Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakuje
DiversosSambucky/Balcon talks, które tworzą jakąś historię. Nie ma co tu za dużo pisać, po prostu zapraszam i życzę miłego czytania.