Numer 82

114 8 2
                                    

Steve: *o Balconie/Sambucky* Boże miej ich w opiece.

Loki: Zapomnij. Oni są popierdoleni.

Steve: Thorze miej ich w opiece?

Thor: *przecząco kiwając głową* Przykro mi przyjacielu, ale nad tą dwójką nie da się zapanować na tyle, żeby im się krzywda nie stała. Nawet mój ojciec nie byłby w stanie. Ale wiem kto mógłby.

Steve: Tak?

Loki: Bierz łopatę.

Steve: Po co?

Loki: Nie pytaj i po prostu módl się, żeby Hel miała ich w opiece.

Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz