Steve: To czemu śpisz w naszym salonie ?
Sam: Okazało się, że Bucky nie miał ochoty na whisky, tylko na wódkę. Rosyjską. W sumie to denaturat.
CZYTASZ
Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakuje
AléatoireSambucky/Balcon talks, które tworzą jakąś historię. Nie ma co tu za dużo pisać, po prostu zapraszam i życzę miłego czytania.
Numer 96
Steve: To czemu śpisz w naszym salonie ?
Sam: Okazało się, że Bucky nie miał ochoty na whisky, tylko na wódkę. Rosyjską. W sumie to denaturat.