Talks numerus quattuor et viginti

220 11 5
                                    

*Nat, Bucky i Tony siedzą w pokoju*

Tony: Czyli ja jestem jego świadkiem, takim zza kulis, bo mam męża, a Nat jest singielką, to będzie druchną oficjalnie, ale to dopiero na ceremonii?

Bucky: Na to wychodzi.

Nat: Steve o niczym nie może wiedzieć *zapisuje jego imię na tablicy*. Kto jeszcze?

Bucky: Sam. No i Clint, bo jako świadek Sama jest po jego stronie. A to ma być zemsta.

Tony: Już mi się podoba.

Balcon talks, czyli kolejne talksy z parą, o której opowiadań mi brakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz