Kochani!
Chciałabym się z Wami "czymś" podzielić. Czymś osobistym. ❤
Mam nadzieję, że uda mi się przekazać moją myśl. Ciężko mi jest się w taki sposób uzewnętrzniać — pisząc o własnych emocjach i odczuciach. 😅 Mam dla Was kilka wyjaśnień.
"Elitarny krąg" to zawiła powieść; taki jest jej zamysł — jest niejasna, pełna niedopowiedzeń, ukrytych motywów i pokrętnych układów. Od pierwszej "strony" taka była.
Elitarny krąg — to właśnie stąd wziął się pomysł na tytuł; z tych mglistych powiązań każdego z bohaterów.
Kilka słów co do "kręcenie się w kółko" — nic w tej powieści nie dzieje się przez przypadek, a każdy wers, który napisałam, tworzy przemyślaną całość. Tutaj wszystko się łączy i nic nie jest przypadkiem. Zdanie wypowiedziane przez bohatera w pierwszych rozdziałach powieści, może mieć znaczenie w ostatnim rozdziale serii. Opisy emocji, gestykulacji czy używane przez bohaterów słownictwo, również pokazuje ich transformację względem kolejnych rozdziałów.
Kochani, staram się, by w każdym rozdziale "coś się działo", tak, by żaden z rozdziałów nie był pustym zapychaczem. Dokładam wszelkich starań, by każde, pojedyncze słowo, w możliwie namacalny sposób pomogło Wam przenieść się do wykreowanego, emocjonalnego świata tej historii. To właśnie emocje i złożoność fabuły są dla mnie kluczowe przy pisaniu tego tekstu.Od początku chciałam, by ta historia nie była nijaka i z Waszych wiadomości widzę, że tak właśnie się stało — albo się ją lubi, albo nie, i to jest fajnie! bo zapamiętacie ją jako coś ciekawego lub coś skrajnie głupiego 🤪 ale mam nadzieję, że nie będzie to kolejna historia, której nie rozróżnicie od masy innych, podobnych tekstów, gdzie wszyscy bohaterowie i wydarzenia, zlewają się w całość, a Wy zastanawiacie się co i gdzie przeczytaliście.
Przyznaję, nie jest to łatwy i "lekki" tekst, często trzeba czytać między wierszami. W dodatku każdy z nas jest inny i przysłowiowe "kręcenie się w kółko" jest po to, byście mogli wczuć się w sytuację bohatera, poznać jego emocje i niejednokrotne poczuć to, co on, tj. w przypadku Zoe — dezorientację.
Czy gdybyście od początku wiedzieli, jakie motywy ma każdy z bohaterów i co dokładnie dzieje się dookoła nich, to "poczulibyście" to, co czuje Emma, Lorenzo, Noah, a zwłaszcza Zoe?
Wydaje mi się, że nie, choć może się mylę!
Żaden z wyżej wymienionych bohaterów nie zna motywów i mechanizmów zachowania poszczególnych postaci( z wyjątkiem wszechzajebistego Noah, który zna NIEKTÓRE motywy NIEKTÓRYCH postaci). Dlatego w ich głowach panuje mętlik, podobnie jak w waszych, prawda?Każda z postaci posiada swoją historię i każda z nich posiada pewien bagaż doświadczeń, który w efekcie determinuje takie, a nie inne zachowanie.
Elitarny krąg, w którym się znaleźli, często pożądany przez wielu, od środka okazuje się trujący i niebezpieczny. Pełny labiryntów, z których ciężko znaleźć wyjście, ale jak zauważyliście, każde z nich próbuje się wydostać.Staram się budować każdą postać obecną w powieści. Nadawać im różne charaktery, zachowania i nie spychać ich na "dalszy plan" dla uzyskania pozornego tła. To opowieść o Noah i o Zoe, ale nie tylko. W większym lub mniejszym stopniu widzimy tu także historię Emmy, Nixona, Lorenzo, Jegora, Anastazji, Liama, Almy, a nawet poznamy historię Dylana! Wszyscy są ważnymi "elementami" tej pogmatwanej układanki.
Tak jak pisałam wyżej tu nic i nikt nie jest przypadkowy.
Wszyscy, którzy są w "Elitarnym kręgu" w jakiś sposób, jak już część z Was się domyśla "łączy się ze sobą". Część powiązań już się wyjaśnia, inne pozostają jeszcze domysłami w Waszych głowach i w głowach bohaterów — taki był mój zamysł; taka jest koncepcja tej historii. Ona nie ma być oczywista.I najważniejsze! - z tego miejsca chwiałabym Wam bardzo podziękować za to, że przeżywacie tą historię razem ze mną!
Każda z Waszych wiadomości i spostrzeżeń jest trafna, budująca i ciekawa! Ile ludzi, tyle uwag. Dzięki nim wiem, co Was bawi, co Was wzrusza, co Was denerwuje, co Wam się podoba, a co nie!Czytam wszystkie komentarze i biorę pod uwagę każdą Waszą sugestię! Bardzo Wam dziękuję za każdą z nich. Za każdą aktywność, bo to daje dużo powera do dalszej pracy — dziękuję za każdą pozytywną i negatywną uwagę. Za każdy komentarz i gwiazdkę!
Idąc tym tropem, powoli zaczynam pracę nad czymś nowym i postaram się, by przyszła publikacja była ciut mniej zawiła! 😅
Jeśli pomimo wszystko polubiliście mój styl pisania, to z tego miejsca chciałabym Was zaprosić do innej historii, która za jakiś czas pojawi się na profilu. Historii mniej zawiłej i bardziej cukierkowej (choć nie obiecuję, że będę w stanie całkowicie porzucić ten mały mrok, lekki dramat i zagadki 😉).
I jeszcze raz dziękuję za wszystkie komentarze i sugestie. Przy nowej powieści zastosuję się do nich, tak, by tekst czytało Wam się lepiej! Jeśli macie dla mnie jeszcze jakieś wskazówki, śmiało piszcie, zapraszam do dyskusji! bo właśnie dzięki nim, wiem w którym kierunku "pójść" i jakich wyjaśnień potrzebujecie!Buziaki, trzymajcie się cieplutko i dziękuję, za to, że jesteście. ❤
CZYTASZ
Podziemny układ [18+]
RomanceCykl: Elitarny krąg ( tom 3) thriller psychologiczny/romans/akcja Romans mafijny. "Opowieść, która budzi nadzieję na miłość i wiarę w nią." Kontynuacja serii Elitarny krąg. W trakcie pisania. ⚠ UWAGA: opowiadanie zawiera SCENY EROTYCZNE, PRZEKLEŃST...