49. Kiedy Vivi i Heather przywiozą konsolę do gier

1K 36 18
                                    

Cardan : *Siedzi rozłożony na kanapie*

Jude : *Leży oparta o jego tors przy okazji będąc między jego nogami*

Vivi : Witam gołąbeczki mam dla was gierkę ! Trzymajcie pady do gry i już wam odpalam

Vivi : Dobra teraz wciśnijcie ,, A " i zaraz zacznie się wyścig

Cardan : *Wciska*

Jude : *Wciska*

|Gra się zaczyna|

Jude : *Jest na prowadzeniu*

Cardan : Głupie są te autka

Jude : Mówisz tak bo nie możesz ze mną wygrać

Cardan : A właśnie że mogę, i wygram !

Jude : Ta już to widzę

Cardan : *Całuje Jude i nie pozwala jej się oderwać od niego*

Cardan : *Wyprzedza Jude w grze*

Cardan : *Wygrywa*

Cardan : I co ? Wygrałem !

Jude : Oszukiwałeś ! - Powiedziała lekko zarumieniona

Cardan : Ja cię tylko pocałowałem, całowanie żony jest chyba normalne

Jude : A idź ty ! - Po tym chciała wstać aby nie siedzieć tak blisko Cardana

Cardan : *Łapie ją*

Cardan : No już nie denerwuj się tak

Cardan : *Przyciąga Jude do siebie i odwraca ją w swoją stronę*

Cardan : *Kładzie ręce na talii Jude i zaczyna ją całować*

Vivi : Przypominam że ja też tu jestem

Okrutny Książę - TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz