Okrutny Książę - Talksy

90. Sprzeczka

Jude : Skąd Ci przyszedł do głowy taki pomysł ?!

Cardan : Jesteś nerwowa i masz mdłości i to wszystko nie mając okresu

Jude : OD MOJEGO OKRESU TO TY SIĘ ODWAL

Cardan : No i o tym mówię. Jude idź do medyków niech cię zbadają

Jude : Nigdzie nie będę szła !

Lilith : Cio się dzieje ?!

Cardan : Ty czasem nie miałaś się bawić ?

Lilith : Strasznie krzyczycie ! Cio się dzieje ?

Jude : Lilith idź proszę się dalej bawić z musimy sobie z tatą coś wyjaśnić

Lilith : *odchodzi*

Jude : To nic takiego, nie będę z tym szła do medyków

Cardan : Jude przed czym ty próbujesz uciekać ? Jak jesteś w ciąży to i tak ostatecznie prawda wyjdzie na jaw

Jude : Sama nie wiem. Po prostu się źle czuje, dokończymy tą rozmowę później, bo chce się położyć

Cardan : No trochę blada to ty jesteś trzeba przyznać. Jude, jeśli jesteś w ciąży to chce się dowiedzieć o tym jako pierwszy. Będę wręcz zadowolony jak powiesz mi że będziemy mieli razem drugie dziecko. Proszę idź się zbadać

Jude : Nie chcę teraz o tym rozmawiać. Chcę iść spać...

Cardan : Jude proszę Cię

Jude : Nie jestem gotowa na to aby się dowiedzieć że jestem w ciąży. Nie chcę znowu wyglądać brzydko rozumiesz ?

Cardan : Jude kochanie to że byś była w ciąży nie oznacza że będziesz brzydka. Jude zrozum to

Jude : Dasz mi spać ?

Cardan : Tak - *przytulił się do niej*

Jude : Jesteś gorszy niż małe dziecko

Jude : *przytula Cardana i zasypia*

Cardan : Mam nadzieję że jutro zrobisz te badania - *szepnął do już i tak śpiącej Jude*

___________

No to jak chcecie aby Jude była w ciąży czy nie ? 😏