117. Karmienie

482 16 11
                                    

Jude : *Leży w łóżku i karmi Etheriana i Persi*

Jude : Au !

Cardan : Co się dzieje ?

Jude : Nic takiego, karmienie zazwyczaj boli. W szczególności że te dzieci jeszcze się nie nauczyły robić tego poprawnie

Cardan : To zabawne że trzy osoby w tej komnacie siedzą w pieluchach

Jude : Nie denerwuj mnie nawet. Chyba nie chciałbyś aby przez ok.2 miesiące leciała ci krew

Cardan : No może i bym nie chciał, ale obiecuję że jak skończy ci się połóg to się tobą zajmę~

Cardan : Ile te dzieci będą jeszcze pić ? Karmisz je już kilka dobrych minut

Jude : W pierwszych dniach dzieci praktycznie zawsze tyle piją. Nie zauważyłeś że Lilith też tak robiła ?

Cardan : Ni-

*Vivi, Lilith i Heather otwierają drzwi*

Jude : *Próbuje się jakoś zakrywać ale nie ma zbyt bardzo jak*

Cardan : Nie możecie zapukać ?

Heather : Strasznie przepraszam za nie, tłumaczyłam im abyśmy dały wam odpocząć a one... Wiesz jakie one są

Vivi : *Podchodzi do Jude*

Vivi : Ooo ale oni się mali, i mają ogonki !

Jude : Vivi czy mogłabym dokończyć karmienie w spokoju ?

Vivi : Nie

Heather : Vivienne sądzę że skoro Jude teraz jest zajęta to dajmy jej trochę czasu

*Tymczasem Lilith*

Lilith : *Podchodzi do Cardana i go przytula*

Lilith : Czemu mamusia nie przyjdzie jak zawsze i mnie nie przytuli ? Albo czemu nie mogę do niej sama iść ?

Cardan : *Bierze ją na ręce*

Cardan : Wiesz Lilith, jesteś mądrą dziewczynką i na pewno zrozumiesz. Twoja mama źle się czuje i jest po prostu zmęczona bo dziś wydała na świat twoje rodzeństwo i jeszcze nie spała.

Lilith : *Wtula się w Cardana*

Cardan : To co ? Skoro mama aktualnie jest zmęczona,to będziesz spędzać czas z tatusiem ?

Lilith : Tak

***

Jude : *Skończyła karmić*

Jude : *kładzie dzieci na poduszkę Cardana i prawie usypia*

Cardan : *Wchodzi do komnaty po uśpieniu Lilith*

Cardan : Jeszcze nie śpisz ?

Jude : Właśnie miałam iść spać, ale mi przeszkodziłeś

Cardan : Suń się trochę

Cardan : *Kładzie się za Jude i przytula się do jej pleców*

Jude : *Zasnęła*

Cardan : Dziękuję Jude za to wszystko co dziś zrobiłaś

Okrutny Książę - TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz