81. Vivi jest wściekła

613 25 8
                                    

Vivi : *szuka zdenerwowana Cardana*

Vivi : *Znajduje go pijącego wino*

Cardan : Oh Vivi, co cię tu sprowadza ?

Vivi : Jak śmiałeś krzyczeć na Lilith ?!

Cardan : To że podniosłem na nią głos to nie jest nic strasznego

Vivi : Jesteś okropny - *powiedziała po czym podeszła i dała mu z liścia*

Cardan : Za co to ?!

Vivi : Za to że krzykłeś na swoje dziecko i za to że zostawiłeś Jude i ona teraz sama trudzi się z uspokojeniem Lilith.

Vivi : Jesteś beznadziejny ! Ja wychodzę
_____________

*Cardan wchodzi do komnaty i słyszy że Jude jest w łazience oraz widzi Lilith która śpi*

Cardan : *Wchodzi do łazienki*

Cardan : Cześć Jude-

Cardan : Ou, kąpiesz się teraz... A wszystko mi jedno - *Rozbiera się i wchodzi do Jude*

Jude : Co się stało ?

Cardan : *Przyciąga Jude do siebie i przytula od tyłu*

Cardan : Jude... Czy ja jestem beznadziejny ? Twoja siostra tak mówi...

Jude : Nie jesteś beznadziejny... Po prostu popełniłeś błąd. Ważne jest teraz abyś go naprawił

Cardan : *Wtula się w Jude*

Jude : *głaszcze go po głowie*

Jude : Spokojnie Cardan, przeżywasz bardziej niż Lilith...

Cardan : Serio musiałaś zjebać taki cudowny moment tą uwagą ?

Jude : Tak - *odwróciła się do niego i pocałowała go*

Cardan : Ja też Cię nienawidzę skarbie...

Okrutny Książę - TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz