100. Odwdzięczenie się + Madok

528 21 7
                                    

Jude : To że dałam Ci się rozebrać nie oznacza że już masz odpuszczone swoje winy

Cardan : Jude... Przepraszam za wszystko. Pozwól mi się jakoś odwdzięczyć za wszystko co dla mnie zrobiłaś

Jude : Cardan, mam przy sobie sztylet...

Cardan : Co ?

Cardan : JUDE

Cardan : PRZEPRASZAM

Jude : Przejdźmy już do tego twojego odwdzięczenia się

Cardan : Z przyjemnością skarbie
____________

Madok : *Idzie do Jude*

Madok : *Chcę otworzyć drzwi lecz te są zamknięte na klucz*

Madok : Jude ? Jude czemu drzwi są zamknięte ?

*Tymczasem Jude i Cardan*

Cardan : Kurwa Madok przyszedł...

Jude : Cardan ubieraj się jak najszybciej

Jude : Już idę !

Jude : *Wpuszcza Madoka*

Madok : Czemu miałaś zamknięte drzwi ? Nigdy ich nie zamykasz- Oh Cardanie czyżbyś się obudził i pierwsze co to pobiegł po łaskę mojej córki ?

Cardan : Po pierwsze ona nie jest twoją córką. Po drugie po prostu musieliśmy porozmawiać i wyjaśnić sobie wszystko

Madok : Tylko rozmawialiście ?

Jude : Tak, więc teraz powiedz mi chcesz coś ważnego czy możemy przejść do dalszej rozmowy ?

Madok : Chciałem z tobą pogadać na temat twojej ciąży..
__________

Oto 100 talks :>
Zostawię was tu z tym jakże ciekawym tematem który chciał poruszyć Madok




Okrutny Książę - TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz