71 Za dużo się stało

3 1 0
                                    


Melissa obudziła się rano, czując mieszankę ekscytacji i nerwowości. Wiedziała, że czeka ją ważny dzień, więc postanowiła napisać do Sophie, by dać jej znać, że wróciła już do Nowego Jorku.

Szybko napisała wiadomość:

"Cześć, Sophie! Właśnie dotarłam do Nowego Jorku. Cieszę się, że wróciłam do domu, ale mam już plany na jutro. Zamierzam lecieć do Chicago, żeby odwiedzić Javona. Mam nadzieję, że znajdziesz czas, żeby się spotkać, bo naprawdę chciałabym się z tobą zobaczyć. Daj mi znać, kiedy będziesz dostępna!"

Po wysłaniu wiadomości, Melissa zaczęła planować swoją podróż do Chicago. Wiedziała, że to będzie emocjonalnie wyczerpujące spotkanie, ale była zdeterminowana, aby wyjaśnić wszystkie nieporozumienia.

Sophie szybko odpisała:

"Cześć, Melissa! Super, że jesteś z powrotem w Nowym Jorku. Co do Chicago, absolutnie znajdę czas, żeby się spotkać. Daj mi znać, kiedy będziesz miała chwilę wolną. Czekam na wieści i życzę powodzenia z Javonem!"

Melissa uśmiechnęła się do siebie, czując ulgę, że Sophie jest gotowa się spotkać. Zaczęła organizować detale swojej podróży i przygotowywać się na spotkanie z Javonem, licząc na to, że uda jej się znaleźć odpowiedzi, których szuka.

Melissa zeszła na dół, by zjeść śniadanie. Mama już czekała przy stole, przygotowując świeże croissanty i kawę. Kiedy Melissa usiadła, jej mama spojrzała na nią z uśmiechem.

„Jakie plany na dzisiaj?" zapytała mama, nalewając jej kawę.

„Dzisiaj muszę jeszcze załatwić kilka rzeczy przed wyjazdem do Chicago," odpowiedziała Melissa. „Jutro rano mam lot, więc chcę być dobrze przygotowana."

Mama z troską spojrzała na córkę. „To brzmi ekscytująco. Co zamierzasz zrobić w Chicago?"

„Mam nadzieję, że uda mi się wyjaśnić kilka spraw z Javonem," odpowiedziała Melissa. „Nasza relacja jest trochę skomplikowana, więc chcę to wszystko uporządkować."

„Rozumiem," powiedziała mama, kiwając głową. „A kiedy ten film, w którym grałaś z Javonem, będzie miał swoją premierę?"

Melissa uśmiechnęła się. „Wydaje się, że film będzie miał premierę za dwa tygodnie. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem."

„To wspaniale!" Mama była wyraźnie podekscytowana. „Nie mogę się doczekać, żeby go zobaczyć."

Melissa z zadowoleniem zjadła śniadanie, rozmawiając z mamą o szczegółach nadchodzącej premiery i swoich planach na wyjazd do Chicago. Była pełna nadziei, że uda jej się rozwiązać wszystkie sprawy z Javonem i wrócić do Nowego Jorku z poczuciem spełnienia.

Javon obudził się rano, czując się nadal zmęczony i przygnębiony. Gdy wszedł do kuchni, zaskoczyła go nieoczekiwana wizyta Coco. Jej obecność od razu wywołała w nim mieszankę frustracji i niezadowolenia.

„Coco, co ty tutaj robisz?" zapytał zimno Javon, starając się utrzymać spokój.

Coco podeszła do niego, nie zważając na jego ton. „Tęskniłam za tobą, Javon. Chciałam cię zobaczyć i naprawić to, co zniszczyłam między nami."

Bez ostrzeżenia Coco pocałowała Javona. Był zaskoczony, ale wkrótce poczuł się jeszcze gorzej, gdyż nie mógł przestać myśleć o Melissie. Wyrzuty sumienia były coraz silniejsze. Po chwili odsunął się od Coco.

„Nie możesz tu przychodzić, Coco. Musisz odejść," powiedział stanowczo. „To, co było między nami, już się skończyło."

Jaden, jego brat, wszedł do pokoju, słysząc hałas. Zmrużył oczy i zwrócił się do Coco z poważnym tonem.

Javon Walton x Melissa SentoriOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz