Javon Walton x Melissa Sentori

32 Odkrycie

Noc była długą i pełną niepokoju dla Melissy. Po ciężkim dniu na planie i emocjonalnym wybuchu wobec Sophie, czuła się winna za swoje zachowanie. Kiedy w końcu udało jej się zasnąć, rano obudziła się z determinacją, by naprawić błędy i spróbować przywrócić równowagę w swoim życiu. Wiedziała, że musiała przeprosić Sophie i wyjaśnić sytuację.

Po porannym śniadaniu, Melissa wzięła telefon i zdecydowała się zadzwonić do Sophie. W jej głosie czuć było szczerość i skruchę, gdy w końcu połączyła się z przyjaciółką.

„Cześć, Sophie. To ja, Melissa," powiedziała, starając się brzmieć spokojnie. „Chciałam ci bardzo przeprosić za wczorajsze zachowanie. Nie powinnam była na ciebie krzyczeć. Wiem, że próbowałaś mi pomóc i naprawdę cię przepraszam."

Po drugiej stronie linii panowała cisza przez chwilę, zanim Sophie odpowiedziała. Jej głos był pełen zrozumienia, ale i troski. „Melissa, rozumiem, że jesteś w trudnej sytuacji. Nie musisz mnie przepraszać. Chciałam cię tylko wesprzeć. Ważne, że próbujesz radzić sobie z tym, co przeżywasz."

Melissa poczuła ulgę słysząc wyrozumiałość Sophie. „Dziękuję za zrozumienie. Po prostu czułam się przytłoczona i nie wiedziałam, jak sobie poradzić. Mam nadzieję, że możemy to przejść razem."

„Oczywiście. Jesteś moją przyjaciółką, a ja jestem tutaj, żeby cię wspierać. Jeśli potrzebujesz czegokolwiek, po prostu daj mi znać."

Rozmowa zakończyła się ciepłym tonem, a Melissa poczuła, jak ciężar częściowo opada z jej ramion. Wiedziała, że proces naprawy relacji z Sophie wymaga czasu, ale była wdzięczna za szansę na poprawę.

W tym samym czasie, Javon miał inne problemy na głowie. Po dniu pełnym stresu i zmartwień, postanowił skontaktować się z Maxem, który, jak się okazało, miał nowe wieści do przekazania. Siedząc w swoim apartamencie, Javon zadzwonił do swojego bliźniaka, próbując uzyskać wsparcie i oderwać myśli od aktualnych zawirowań.

„Cześć, Max. Jak tam u ciebie? Słyszałem, że zaczęło się coś dziać," powiedział Javon, starając się zachować luz w głosie.

Max, który wydawał się zadowolony, szybko zaczął opowiadać o swoim nowym związku. „Tak, zaczynam się umawiać z dziewczyną, którą poznałem kilka tygodni temu. Jest naprawdę fajna, ale... wiesz, jak to jest – muszę utrzymać pewne rzeczy w tajemnicy."

Javon, ciekawy i trochę zaskoczony, zapytał: „Czemu musisz trzymać to w tajemnicy? Co się dzieje?"

Max zawahał się, ale w końcu odpowiedział: „Niektórzy ludzie, wiesz, mają swoje prywatne sprawy. Poza tym, ona jest przyjaciółką Melissy. Wiesz, jak skomplikowane mogą być te rzeczy. Lepiej, żebyśmy nie rozmawiali o tym na głos. To może wprowadzić niepotrzebne zamieszanie, szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń."

Javonowi zrobiło się zimno. „Co masz na myśli mówiąc, że jest przyjaciółką Melissy? O co dokładnie chodzi?"

Max odpowiedział, lekko zirytowany. „Słuchaj, Javon. To wszystko jest bardziej skomplikowane, niż się wydaje. Powinieneś po prostu trzymać to dla siebie. Nie musisz się martwić o szczegóły."

Javon poczuł, jak jego serce zaczyna bić szybciej. „Chwileczkę, Max. Czy ty próbujesz mi powiedzieć, że ta dziewczyna jest w jakiś sposób związana z tym, co dzieje się z Melissą? Jeśli tak, to powinienem wiedzieć więcej."

Max, choć niechętny do dalszej rozmowy, powiedział: „Nie chcę się w to angażować. Jeśli masz pytania, możesz zapytać Melissę. W tej chwili najważniejsze jest, żebyśmy nie wywoływali dodatkowego zamieszania."