Rozdział 16

2.2K 318 46
                                    

Drogi Johnie,

Wow, nie jestem pewien czy już zasłużyłem na bycie całym wszechświatem. Może powinienem zacząć od bycia twoim układem słonecznym?

"Wysoki, ma włosy i okulary, dużo podróżuje i spotyka się z ludźmi, którzy nie chcą go widzieć" to dosyć dokładny opis. Mam tą cudowną brytyjską cerę, która robi się czerwona, jeśli jestem na słońcu dłużej niż dwie minuty, ale spędziłem spędziłem tyle czasu w tropikalnych krajach, że teraz moja skóra przybrała ładny odcień beżu. Do tego moje włosy się rozjaśniły- normalnie jestem ciemnym brunetem, ale teraz (oceniając po twoich zdjęciach) moje włosy są mniej więcej tego koloru co twoje. Nie ma sensu, żebyś próbował to sobie zwizualizować, ponieważ moje opalenizna znika, jak tylko spędzę więcej niż kilka dni w chłodniejszym klimacie.

Co jeszcze... hmmm. Już Ci się przyznałem do długich kończyn i śmiesznego wyglądu. (Zawsze czułem, że wyglądam dziwnie. Może nie aż tak, że wyróżniam się w tłumie, ale raczej nie będę gwiazdą filmową). Kilka razy próbowałem zapuścić brodę, ponieważ w niektórych krajach, w których przebywałem jest to zwyczaj i wyglądałbym dziwnie gdybym jej nie miał, ale wyglądam gorzej z brodą niż bez, więc zazwyczaj golę ją tak szybko jak kończę pracę w takim miejscu.

Chciałbym powiedzieć Ci więcej o mojej pracy, ale naprawdę nie mogę. Może mógłbym Ci więcej wytłumaczyć, gdybyśmy się kiedyś spotkali. Głównie polega na podróżowaniu- siedzeniu na lotnisku, siedzeniu w ciężarówce, siedzeniu w pociągu. Dużo siedzenia. Cieszę się zawsze, kiedy przejeżdżam przez kraje pierwszego świata, bo mogę kupić książki w języku angielskim i zazwyczaj wiem co znajduje się w moim jedzeniu. (Znam trochę kilka innych języków, ale tylko trzy z nich na tyle dobrze, żeby przyjemnie czytało się książkę). Koniec końców wychodzi na to, że mam mnóstwo czasu, żeby pomyśleć o tym jak będzie wyglądało moje życie, kiedy wrócę do domu. Ciągle nie wiem kiedy to będzie- wszystko zależy od tego kiedy skończę projekt, nad którym aktualnie pracuję, nie ma żadnej ustalonej daty- ale mam nadzieję, że uda nam się spędzić trochę czasu razem, kiedy wrócę do Londynu. Chcę tego czy nie, dużo moich myśli krąży wokół Ciebie, chociaż powinienem się skoncentrować innych rzeczach.

Podróżowałeś gdzieś jeszcze poza Brighton? Zakładam, że większość twojej służby wojskowej odbywała się za granicą? Jakieś miejsce, do którego chciałbyś kiedyś pojechać?

-William

Niespodzianka! Rozdział troszeczkę (pół godziny xd) wcześniej :P Jeśli będę miała "wenę" i chęci to kolejny rozdział będzie w sobotę rano, albo nawet wcześniej ( w końcu mam ferie :D )+ Przed sekundą zorientowałam się, że gif taki sam jak to zdjęcie był już w rozdziale 3, ale raczej nie będę szukać niczego innego ;)

"Dear John" by wendymarlowe (polish translation)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz