4 { Nina }

990 46 4
                                    

Pedro zgłupiał do reszty ! Tak to trzeba sobie wmawiać ! Wcale nie lece na Gastona !
Nie mogę ! To nie moja liga. A rczejj ja jego. Nie mogę konkurować z Delfi '' vice królową toru ''
Są parą idealną. To lepsza liga. Delfi jest ładniejsza i w ogóle. Mam świadomość że żaden sie mną nie zainteresuje. Jakoś z tym żyje.

- ej misiek co taka smutna ? - zwraca mi uwage Lunita.
- Nie nic - próbuje sie wymigać.
- To czemu kręcisz ciągle tą słomką gapiąc sie na tor ?
- Nie robie tego - zauważam
- A właśnie że tak. Mówiłam Ci podoba ci sie Gaston
- I co z tego ?
- Idz do niego
- On woli Delfi - zauważam.- A ty i Matteo?
- Ja i król Paw ? Oszalałaś ?
- Tak jak ty - dodaje

Obie wybuchamy śmiechem. Luna bierze mnie za rękę chcąc wyciągnąć na tor.
Ale sie nie daje i zostaje przy barierkach. Oczywiście ta małpa Delfi musi
paradować z tym chłopakiem.


- Gasti a to Nina kujonka - oznajmia z chytrym uśmieszkiem brunetka.
- My sie znamy - uśmiecha sie argentyńczyk.
- Co ? Jak skąd ? - pyta zdziwiona.
- Wpadliśmy na siebie po drodze tu - wyjaśniam z lekkim uśmiechem
- Mhh dobra. Gaston chodz - ciągnie go
- Mam nadzieje że jeszcze na ciebie wpadne - puszcza mi oczko blondyn.

Uśmiecham sie do siebie po czym odwracam czując że zaraz sie zarumienie.
Dopijam sok a następnie zaczynam słochać muzyki.



-------------------------------------------------------------------------------------------------

Hej <3

Taki krótki i o gastnie macie. Przepraszam, że nie jest ciekawy. To się zmieni na pewno. z

Z czasem będą inne pary i akcja się bardziej rozkręci. A ja pracuje nad nową kolejną książką o

wszystkich parach! Bardziej opisową i dłuższą. Dziękuje  Marlene za okładke. Bardzo mi

się podoba!

Do zobaczenia!


Luśka

{SoyLuna} Crees en el destino?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz