Gaston może mieć racje ! Nie podoba mi sie ten typek który przyjechał do Luny
i to w takim momencie gdy miałem ją poderwać ! on jeszcze nie wie z kim zadziera !
Nic mnie nie powstrzyma w wygraniu tego zakładu jasne ?!
Poszedłem do Ambar.
- Hej kochanie i jak ćwiczymy dziś ? - pyta z entuzjazmem blondynka.
- Nawet teraz - mówie widząc meksykanów.
- No to chodz - zamruczała ciągnąc mnie na wrotkowisko
- Dobrze - jade trzymając jej dłoń. Przez przypadek szturcham Alvarez'a
Posyłam mu chytry uśmieszek po czym prezentuje z Ambar choreografie do '' Mirame a me '
Jest to piosenka mojej dziewczyny ale świetnie nadaje sie do tego występu. Znaczy '' popisówki''
najwidoczniej dział to na nich ponieważ widze jak Simon kipi z zazdrość i nie umie tego ukryć jak Valente
- Było cudownie miśku - dostaje od dziewczyny buziaka w policzek
- To twoja zasługa - mówię
- No jasne - odpowiada egoistycznie.
Gdy podjezdzamy do barierek. Ambar od razu jedzie do dziewczyn, które cały występ nagrały
i wsadziły do neta. Do Rollera wszedł Gaston z Niną. Nie to nie możliwe ! przegram zakład.
Delfina cały czas sie na niego gapi. Wiem że leci na mojego przyjaciela i chyba wiem jak to wykorzystać.
- Wiecie kto jest tą Felicyty ? - pyta Ambar czytając bloga
- Nie jeszcze nie ale jestem blisko - mówi Jasmin
-Jesteśmy poprawia ją Delfi.
- o nie ! Ty bujasz w obłoczkach Gastona - wtrąca
- Wcale nie - upiera sie Argentynka.
- Ej kto to ? - pyta Jasmin nie mogąc oderwać wzroku od Simona
- Chłopak Luny - wtrącam złośliwie
- Luna ma chłopaka ? Takie ciacho - pyta ze zdziwieniem
- I co kto tu buja w obłokach - wtrąca Delfi
- Obie sie ogarnijcie ! Mamy fana tej całej Felicyty - zauważa blondynka.
- Kogo ?
- RollerTrack jakiś - pokazuje Smith
- W końcu chłopak - wtrącam entuzjastycznie.
- Oh zamknij sie ! - rozkazują wszystkie trzy na raz.
Macham ręką i ide do szafek. Mam farta gdyż widze tam Somona zostawionego przez
Lunitę samego. Innej okazji bliźszej do konfrontacji nie znajde. Podjezdzam
bliźej i smecialnie strącam jego czapke.
- Ups przepraszam - mówie złośliwie
- Nic sie nie stało - podnosi ją
- stało ! Jesteś tu nie wiadomo po co
- przyjechałem do Luny nie powinno Cię to obchodzić
- Niby czemu ? - pytam
- Bo masz dziewczynę ? - pyta retorycznie
- Tak jak ty i co ?
- Luna to tylko przyjaciółka - broni sie
- Widać że chcesz czegoś więcej - mówie po czym chłopak sie czerwieni
- Nie prawd - upiera stojąc jak słup soli
- Ja swoje wiem -
Macham mu po czym wyjezdzam z zagłębienia na szafki mijając w dzwiach Lune
której posyłam szczery uśmieszek. Wygram zakład jestem pewien. Musze jednak mieć
koło ratunkowe czyli Delfinę. Na pewno mi pomoże .-----------------------------------------------------------------------------------
Hejka. Oto was faworyt czyli Matteo. A w kolejnym Delfina. Ogromnie wam dziękuje za 1 tysiąc wyświetleń! Jestem z siebie taka dumna! I mam nadzieje że nie długo doczekam sie kolejnych sukcesów!
Dziękuje za gwiazdki i komentarze!
PS: Dla fanów simbar; simon około 16 rozdziału zacznie sie oddalac od luny dlatego około 20 będzie z Ambar lecz to będzie '' fiorma zemsty'' Oto taki spojler hihe
Luśka
CZYTASZ
{SoyLuna} Crees en el destino?
FanficHistoria wszystkich par z SL. Dwanaścioro nastolatków. 6 dziewczyn i 6ściu chlopakow. Milosc Pasja Wrotki Muzyka a także Tajemnice. Czy uwierzą w przeznaczenie jakie szykuje im los? Czy pasja i tajemnice pomogą im odnaleźć drugą połówkę?