Nadal nie mogę w to uwierzyć co on mi zrobił i jak mnie potraktował. Jak można tak
bawić się uczuciami innych ? Jak on mógł być tak podły i chodzić z nami dwiema. To
niedorzeczne. Jak on. Nie chce go więcej znać. Niech tylko Yam się dowie nie pozwole
by ją oszukiwał i kłamał jak mnie. Pewnie sprzedał jej tanią bajeczkę by zamydlić oczy. O
nie ja się więcej nie dam. Idę do szafki wziąść sobie wody. Nagle poślizguje się.
I upadam w ramiona .. Nico..- Ejjej roztrzepańcu dopiero zmyłem podłoge- mówi z uśmiechem.- Przepraszam zagapiłam sie i nie patrzyłam czy jest mokre - szepcze skompromitowana- Nie szkodzi. A co taka wkurzona ? - pyta. - coś się stało- Tak - nie ważne - stwierdzam łapiąc sie za bolącą kostkę - auł- Co jest ? - pyta troskliwie. Kólko z wrotek mi wypadło- Moje wrotki.. - jęknęłam- Naprawie ale czy tobie nic nie jest ?- Fizycznie czy psychicznie ?- dopytuje- Z nogą - szepcze- Aaa to dobrze - usiluje iść ale mi nie pozwala. - A psychicznie co ci dolega ? - pyta troskliwie.- Em no .. - zaczynam zdenerwowana- zgadne .. chłopak ? - pyta wiedząc wszystko.- Tak. Ptrzereklamowany- Dlaczego ? Nie każdy do szuja - zauważa chcąc mnie pocieszyć.- No tak ale on jest. Tak Ramirro okazał sie szują ! - mówie otwarcie- I dobrze. 1 krok zrobiłaś przyznałas że jest debilem - pochwala- Tak lepiej mi z tym dziękuje że mogłeś mnie wysłuchać- To drobnostka.- A jak tam twoja dziewczyna ?- Nie mam jej. Ale jestem zakochany a ona nie odwzajemnia tego - wzruza ramionami.- Przykro mi. A wiesz co jest najgorsze ? że był z nami obiema a onanie wie o tym jeszcze nic a to moja przyjaciółka- To słabo.. - pociera kark- I z kim ja teraz wystąpie w konkursie wrotkarsskim- Też nie mam pary - wzdycha- Na pewno znajdziesz i sie w niej zakochasz to by było romantyczne prawda ?- Emm pojechałabyś ze mną ? - pyta nieswojo i lekko nieswojo- Em.. no nie wiem - nie chciałam mu zrobić przykrości - no dobrze.- Jesteś wielka - mówi podekscytownyPodnosi mnie na ramionach lecz nahle zauważam Yam. Chłopak mnie puszcza i razempodchodzimy do Yam.Była smutna i zła na mnie. Ciekawe co on wymyśliłprzeciw mnie. Tule się do Nico widząc srogą minę mojej przyjaciółki.- Jak mogłaś ? - syczy wściekla- Nic nie wiedziałam i dałam się nabrać tak samo jak ty - zapewniam.- Nie wierze ! Mogłas mi powiedzieć że na niego lecisz ! - stwierdza Yam- Ty to samo - prycham.- Ejjej nie kłuć cie sie - wtrąca chłopak.- Nic nie rozumiesz ! co z Open ? - pyta Yamila- Sama nie wiem - wzruszam ramionami- wydstąpcie same i dacie mu popalic - zauważa Nico- Czekaj to nie jest zły pomysł - dosataje ode mnie buziaka w policzek.- To o co chodzi ? - pyta Navarro- że musze z nim pojechac w parze na wrotkach ughh.. a ty z kim jedziesz Jim ?- Ze mną - mówi dumnie chłopak- Świetna z was i piękna para - stwierdza Yam- My nie jesteśmy razem - prycham- Ale będziecie - mówi ze śmiechem odjezdzając.Patrze zdziwiona na Nico. Chłopak zaczerwienił się n buzi przez wypysły mojej przyjaciółki.Skąd ona to bierze co ? Najpierw chce złączyc Delfine z Pedro a teraz mnie z Nico.Przecież to tylko mój partneer i przyjaciel co sobie z nim wyjaśniłam. Przyjaciele na zawsze Jim i Nico.Nico i Jam podbiją dzięki przyjaźni świat. Zachichotałam jak fajnie mi się zrymowało.
![](https://img.wattpad.com/cover/91793934-288-k290937.jpg)
CZYTASZ
{SoyLuna} Crees en el destino?
FanfictionHistoria wszystkich par z SL. Dwanaścioro nastolatków. 6 dziewczyn i 6ściu chlopakow. Milosc Pasja Wrotki Muzyka a także Tajemnice. Czy uwierzą w przeznaczenie jakie szykuje im los? Czy pasja i tajemnice pomogą im odnaleźć drugą połówkę?