Wtorek, 15:40
Niedługo po zakończeniu lekcji, w pokoju drużyny Alpha League odbywa się spotkanie, odnośnie między innymi zbliżającego się wielkimi krokami piątku, w którym mają odbyć się ostatnie zawody tego semestru, oraz ostatni etap konkursu, w którym każda drużyna, bądź też grupa będzie prezentować swoje projekty.
Perspektywa Jinx:
Opadłam z impentem na fotel, widząc jak reszta nudzi się moim gadaniem, jako że znowu poruszyli temat tej nowej. Po chwili jednak odezwał się do mnie ból, przez co mimowolnie syknęłam, łapiąc się za ramię.
- Co jest Jinx? - spytał lekko zaniepokojony Kayn, który prawie się podniósł z miejsca, jednakże spiorunowałam go spojrzeniem. Aatrox tu jest.
- Jak tak bardzo zajmuje was rozmowa o tej fioletowowłosej szmuli Aatroxik i Rengar, to może od razu walmy ważniejsze sprawy i pogawędźmy o niej? Mam ciekawą historyjkę z wczoraj - warknęłam w stronę ignorującej mnie dwójki.
- Mówiłaś coś do nas? - Darkin pierwszy zwrócił na mnie uwagę.
- Nie, mówię do siebie - odburknęłam. - Ta nasza urokliwa koleżanka pojawiająca się z dupy i tak samo znikająca zostawiła mi prezent wczoraj. Po tym jak ją spotkałam.
- Gadałaś z nią? - spytał Aatrox.
- Nie, ale ty to zrobisz. - odpowiedziałam.
- Jak to? I jaki prezent w takim razie?
Uniosłam się ze swojego miejsca, odwracając się do reszty plecami i unosząc koszulkę. Na moim kręgosłupie i plecach znajdowały się siniaki i zadrapania.
- Prezent numer jeden i... - odwróciłam się i podwinęłam bardziej rękaw swojej koszulki, moja ręka była nie mniej, czy nawet gorzej obita i w siniakach niż plecy. - ...prezent numer dwa.
- Co do...
- Wczoraj jak wracałam do domu nówka jak zwykle pojawiła się z dupy i się na mnie rzuciła. Na dodatek bez powodu. Gdyby nie twój chłopak Zoe...
- Jaki chłopak? - spytała nagle Zoella.
- No, Ekko - zaśmiałam się.
- To nie jest mój chłopak - pisnęła dziewczyna.
- Oj dobra, dobra... W każdym razie gdyby nie on, to nie wiem czy dzisiaj nie leżałabym gdzieś w jakimś ZAUNułku. Także Aatoxik, sprawa jest taka, żebyś ogarnął kim ona jest, skąd jest i po co jest.
- Że jak?
- No czemu jest taka agresywna wobec mnie itepe.
- No okay.
- Dobra, to skoro już skończyliśmy konwersejszyn o niej, to może wróćmy do tematu spotkania. - zaproponowałam.
- Wow, od kiedy Jinx na poważnie bierze się za spotkania? Jestem pod wrażeniem - mruknęła Kata.
- Pal wroty Du Coteau, bo cię uwalę na kurwe - odpowiedziałam przyjaciółce.
- We we Kessi. Bij lote - odburknęła Katarina.
- Dobra utkaj - zaśmiałam się - Aatrox, jeszcze jedno. Jako że wcześniej nie słuchałeś to teraz ci pokaże co dla ciebie mam. - uśmiechnęłam się szeroko w stronę Darkina.
- Co takiego? - spytał, poprawiając się na siedzeniu.
- Ekh.. em... - sięgnęłam do szafki po zawiniętą w tubkę kartkę, za chwilę ją rozwijając - oto twój kostium Czarodziejki Gwiazd! - zawołałam.
![](https://img.wattpad.com/cover/69168090-288-k791323.jpg)
CZYTASZ
Alpha League
ФанфикHej. Nazywam się Jinx Jin Kessi, chodzę do Riot United High i właśnie tutaj zaczniemy naszą opowieść. Szkoła organizuje cotygodniowe zawody, polegające na wysyłaniu nas do drugiego, wirtualnego świata. Jesteśmy podzieleni na drużyny, nie chcę się pr...