•09. Nine•

3.1K 98 10
                                    

Ścisnęłam telefon w dłoni i wrzuciłam go do plecaka trzymanego na kolanach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ścisnęłam telefon w dłoni i wrzuciłam go do plecaka trzymanego na kolanach.

- Wszystko w porządku, Vels? - spojrzałam na brata, który przyglądał mi się z zmarszczonymi brwiami.

Wzruszyłam ramionami delikatnie unosząc kąciki ust.

- Jest okej.

Pokiwał głowę, ale jeszcze przez chwilę intensywnie mi się przyglądał, póki nie odwróciłam głowy w przeciwną stronę i przymknęłam oczy.

Po świetnej zabawie w parku rozrywki całą rodzinną pojechaliśmy do restauracji, która znajdowała się bliżej naszego miasta.

W międzyczasie kiedy tata parkował auto zerknęłam na godzinę 20:16.

Przygryzłam wargę i rozglądnęłam się w około, chociaż wydawało się to bezcelowe.

- Córciu idziesz? - usłyszałam głos taty, kiedy uświadomiłam sobie, że dobrą chwilę stoję w tym samym miejscu.

Pokiwałam głową i ruszyłam do środka za resztą rodziny.

Od nieznajomy:
Co sądzisz w Voyer mają dobre jedzenie?

W momencie otrzymania tego SMS usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi restauracji.

Wstrzymałam oddech i niepewnie podniosłam wzrok.

Pokręciłam głową i zganiłam samą siebie w myślach za to, że tylko o nim pomyślałam, kiedy do środka weszła jakaś para.

Zablokowałam kolejny raz telefon i miałam właśnie go schować, kiedy zaczął dzwonić.

Bez zastanowienia kliknęłam odrzuć widząc nieznany numer.

Do nieznany:
Przestań, Zayn. To już zaczyna być szalone.

DZIĘKUJE ZA WZIĘCIE UDZIAŁU W MARATONIE! ❤
W NIEDŁUGIEJ PRZYSZŁOŚCI ZAPRASZAM NA KOLEJNY ✋
                           3/3

Stalking with Love • Z.MalikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz