Wyszłam z domu tak samo jak poprzedniego dnia i ruszyłam w stronę kwiaciarni.
Może byłam już przewrażliwiona, ale przez całą drogę miałam wrażenie, że ktoś mnie śledzi. Znałam jedną osobę, która mogła się tego dopuścić, zatem po skręceniu w odpowiednią uliczkę wyciągnęłam telefon i napisałam do Zayn'a.
Przewróciłam oczami i odetchnęłam, bo możliwe, że tylko mi się wydawało.
Weszłam do kwiaciarni i przywitałam się z szefową od razu zabierając do pracy.
Podczas przerwy zasiadłam na taborecie i oparłam się łokciami o kontuar.
Podniosłam wzrok spoglądając na przechodzących ulicą ludzi. Na dłużej zatrzymałam swój wzrok na siedzącym w kawiarni na przeciwko mężczyźnie mającym na nosie ciemne okulary który spoglądał w tą stronę. Stwierdziłam, że zapewne na kogoś czeka, więc nie skupiłam na nim szczególnej uwagi.
Chodź podczas przerwy kilkakrotnie zerkałam w tamtą stronę. I nadal pozostawał sam.Do Zayn:
A co jeśli uważam, że naprawdę ktoś mnie śledzi i obserwuje?Powróciłam do pracy z niecierpliwością oczekując na odpowiedź od Zayn'a, lecz do końca swojej zmiany żadnej nie otrzymałam.
Równo parę minut przed 17 wyszłam z budynku i zerknęłam na telefon. Pusto.
Westchnęłam i podniosłam wzrok natrafiając wprost na brązową- karmelowe spojrzenie.
- Wsiadaj, Pemberley.
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Dodaje teraz jeden, a pod wieczór dodam drugi rozdział z racji, że ten nie ma zbyt dużej ilości słów. Poza tym będę się chciała z wami podzielić opinią na temat nowej piosenki Zayn'a.😘😛
CZYTASZ
Stalking with Love • Z.Malik
FanficWydajesz się niewinny, ale uważany jesteś za nieuchwytnego i niebezpiecznego - masz swoje interesy i własną misje. Więc dlaczego każdego dnia widzę cię stojącego i palącego papierosy pod moim balkonem? Okładka od: yourbadluck