POV'APHRODI
Znowu włóczę się po szkole w prawo i lewo. Pytacie jakie zmiany? Mea i Devil od ponad miesiąca nie ma w szkole. Jakie skutki? Nasza piłka bez Devil to masakra. Biegamy jak jakieś stare babcie i cały czas na siebie wpadamy.
-Podaj!- Krzyczy Hera, a ja zagrywam mu piłkę.
Moje podania nawet stały się niecelne. Z Devil to wszystko miało ręce i nogi.
-Wydaje mi się, że staraliśmy się przed tym wszystkim dlatego, że grała z nami Devil- stwierdził jeden z obrońców.
-Czy ty nam sugerujesz, że staraliśmy się dla Devil?- Krzyknął Hera.
-A nie widać, że tak było?- Zapytałem.
Wszyscy popatrzyli na mnie ze zdziwieniem.
-O czym ty mówisz?- Zapytali.
-Myślę, że to koniec naszego klubu- stwierdziłem i opuściłem głowę.
-Przecież Devil nie umarła, niech ktoś pójdzie do niej do domu i się o nią zapyta- zaproponował Ares.
-Pójdę, ale nie róbcie sobie nadziei.
---
Po treningu ruszyłem do domu Devil. Swoją drogą to ciekawe czemu nie chodzi do szkoły? Wjechałem windą na czwarte piętro i zadzwoniłem dzwonkiem do drzwi. Usłyszałem szczekanie. To nasz piesek? Ciekawe. Drzwi się otworzyły, a w nich stała siwa staruszka w małym pieskiem na rękach.
-Coś się stało?- Zapytała.
-Nie chyba pomyliłem adres!- Stwierdziłem i odszedłem.
---
Czemu po Devil ślad zaginął? Wziąłem telefon i wysłałem wiadomość; Co u ciebie? Tak wiem- bardzo kreatywnie, ale co innego miałem napisać? Nic. Nawet nie jest aktywna. To do niej nie podobne. Co się stało?
Poinformowałem chłopaków, że nie ma jej w domu. Może Mea coś wie? Wziąłem telefon jeszcze raz i napisałem; Nie wiesz co z Devil? Jest aktywna i coś odpisuję. I odpisała; Zostaw mnie. Dziwne! Czemu tak się zachowują? Napisałem; A wiesz co z Devil? Nic chwilowy brak reakcji. A po chwili odpisała; Zostaw ją. Co się stało.
---
-I co ustaliłeś?- Zapytał Hera po treningu.
-Nic.
-Jak nic?- Zapytał Hera.
-Po prostu nic.
---
Dzisiaj wieczorem dostałem wiadomość od Mei; Musimy się spotkać. Dziwne. Najpierw mnie unika, a teraz chce się spotkać? Tak czy siak postanowiłem się z nią spotkać. Ustaliliśmy miejsce naszego spotkania.
---
-Mam coś dla ciebie- mówi Mea.
-Co?
-List od Hikari.
-Żyje?- Zapytałem.
-Nie wiem, ale wcześniej kazała ci to przekazać.
Podała mi białą kopertę zaadresowaną dla mnie. Skoro dla mnie to otworze. Treść listu była następująca;
Kochany Aphrodi!
Cieszę się niezmiernie, że przeżyłeś i wyszedłeś z wszystkiego bez większych obrażeń. Nie napisałam do ciebie jednak dlatego, że chce rozmawiać o tobie. Muszę ci wytłumaczyć to kim jestem.
Kiedyś wysłano mnie w świat, bym odnalazła bogactwa za światów. Dostałam mały domek, który jak się potem okazało żył. Każdy mój krok odbijał się tam echem od ścian. Wieczorami siedziałam samotnie i bałam się, że ktoś może mnie skrzywdzić. Mój umysł jest jak śmiertelna choroba. Ale wyciągnęłam wnioski. Mój duch przewyższa ciało i jest silniejszy niż to wszystko. Potrafię być zimniejsza niż ten dom. Wredniejsza niż Ryu czy Sallos. Jestem twardsza niż twoje kości i nigdy nie pęknę. Pamiętam tę noc. Wszyscy krzyczeli; już dość przerażasz nas! Wtedy zrozumiałam, że Ryu jest silniejszy i nie mogłam go powstrzymać. Byłam pod jego kontrolą. Bez celu szłam przez pustkę. Bałam się wszystkiego i nienawidziłam się za to. I dlatego postanowiłam się zmienić! BAŁAM SIĘ TEGO KIM SIĘ STANĘ!
Proszę nie popełniaj mojego błędu. Idź dalej przed siebie i nie patrz na przeciwności. Nie pozwól, żeby cokolwiek przysłoniło ci racjonalne myślenie.
Hikari Heian
Spojrzałem na Meę.
-Wiesz co z nią?- Zapytałem.
-Rada ją dopadła.
-Co?
-Nie pytaj, nie powiem ci nic.
-A co z Devil?- Zadałem pytanie,które powinienem zadać dawno.
-Jeżeli wam nie powiedziała to musiała uznać, że nie musicie wiedzieć.
-A ty? Czemu nie chodzisz do szkoły?
-Wyprowadzam się- oznajmiła.
-Kiedy?
-Jutro.
-Gdzie?
-Nie twoja sprawa.
---
Coś mi w tym wszystkim stanowczo nie grało. Czemu Mea się wyprowadza? I kto mnie teraz będzie wkurzał?
Jest godzina wychowawcza i postanowiłem zapytać się wychowawcy co z dziewczynami. Podniosłem rękę do góry.
-Tak panie Aphrodi?- Zapytał nauczyciel.
-Zastanawiam się co się stało z Devil i Meą i pomyślałem, że pan jako wychowawca mi odpowie.
-To wy nie wiecie?- Zapytał nauczyciel.
-O czym?- Zapytałem.
-Obie dziewczynki zmieniły szkołę.

CZYTASZ
Sięgając Nieba
Short StoryOpowieść dotycząca serialu Inazuma Eleven. Cała historia zaczyna się w liceum Zeusa. Do klasy dołącza nowa uczennica zwana demonem. Ma ona paskudny charakter i osobowość jest: samolubna, wredna i egoistyczna. Cieszy się ona powodzeniem u chłopców. S...