POV'APHODI
Dzisiaj gramy mecz do eliminacji do reprezentacji Azji i mamy grać przeciw drużynie Chińskiej- nie znam nazwy. Dopiero wczoraj wróciłem do domu i z tego co wiem to Devil jeszcze (niestety) nie zerwała z Burnem. Szkoda! Z Meą się nie odzywa, a znalazła sobie nową przyjaciółkę, ale na własne oczy to jej nie widziałem. Tak czy siak dzisiaj zrobiłem sobie wagary, bo po naszej gimnastyce na w-f nie byłbym w stanie strzelić bramki. Spaceruję sobie po parku i zastanawiam się nad naszym zespołem. Znowu będziemy polegać tylko na Devil? Pewnie jak zwykle, ale ja nie chce jej tak obciążać! Tylko czy mam wyjście?
---
Szykowałem się do meczu. Byłem już przebrany i gotowy. Tylko strasznie chciałem pić. Dlatego poszedłem do automatu i kupiłem puszkę coli. Piłem szybko, bo zaraz miał być mecz. Usłyszałem czyjś głos i wyjrzałem zza rogu. Devil gadała z Meą. I słyszałem wszystko.
-Myślisz, że nie wiem?- Krzyknęła Devil.
-Co niby wiesz?- Wydarła się Mea.
-Jesteś z Burnem!-Krzyknęła i zawinęła się na murawę.
Przypomniało mi się, że ja też gram i ruszyłem na boisko. Najpierw podaliśmy sobie ręce,a potem zaczęliśmy. Oni zaczęli, ale Cho przejął piłkę. Teraz my atakowaliśmy. Burn strzelił atomowym błyskiem, ale bramkarz obronił. Potem Gazel strzelił, ale cały czas było 0:0. No nic nie szkodzi i tak mamy jeszcze naszą wiedzę aniołów. Pierwsza połowa i było 0:0.
---
Druga połowa to jeszcze większa masakra. Jest 0:1 dla nich, a połowa trwa tylko 5 minut. Jak mogli tak szybko wyrównać siły i strzelić? Widać,że Devil się wkurzyła i zamierza strzelić.Szybko przejąłem piłkę i podałem jej ją. Ona agresywnie ruszyła do przodu i strzeliła widzą demona, ale bramkarz obronił to.
-Nie martw się zaraz wyrównamy- pocieszyłem ją.
-Oby- mruknęła.
Teraz Devil grała agresywnie i za wszelką cenę starała się strzelić bramkę, jednak zawsze obrona zabierała jej piłkę. Ja strzeliłem boską wiedzą, ale i tak przegrywaliśmy.
-Kończymy tą zabawę- powiedziała Devil.
Ruszyliśmy razem do przodu i myślałem, że strzelimy wiedzą aniołów, ale ona ruszyła szybko do przodu i strzeliła przełomem światła. Jeden z obrońców wyskoczył wysoko i kopnął piłkę z drugiej strony. Devil zacisnęła zęby i naparła bardziej na piłkę. Po chwili zarówno Devil jak i obrońca upadli na ziemię. Od razu podbiegłem do Devil.
-Wszystko ok?-Zapytałem.
-Tak- syknęła przez zęby.
Piłka wyleciała na aut i mieliśmy wznowić grę. Rzut miał wykonać Gazel. Rzucił do Devil. Ona szybko ruszyła do przodu i już po pierwszym kroku upadła na ziemię. Od razu razem z Cho podbiegliśmy do niej.
-Devil co jest?-Zapytałem.
Ona skręciła się z bólu, widocznie ból w nodze był zbyt silny. Razem z Cho pomogliśmy jej zejść z murawy. Jedna z naszych menadżerek zajęła się nogą Devil i oznajmiła, że nie może grać. Mea tylko patrzyła na nią jakby chciała powiedzieć; dobrze ci tak!
---
Razem z Gazelem strzeliliśmy bramki i wygraliśmy. Burn nawet nie przejął się Devil mimo, że ta nadal była jego dziewczyną. Od razu po meczu słyszałem ich rozmowę.
-Musiałaś nas zawieść w tym momencie? Namiś słuchaj przez ciebie prawie przegraliśmy!-Wydarł się na nią Burn.
-To sam mogłeś strzelać, a nie polegać tylko na mnie!-Krzyknęła na niego Devil.
-Tak myślisz?-Warknął.
-Ja to wiem! Tylko ja strzelałam!- Krzyknęła głośno.
-Myślisz, że jesteś sama w drużynie? My też gramy!-Krzyknął tak, że chyba każdy mógł to usłyszeć.
-Tak? Wiesz co ci powiem Burn? Zrywam z tobą! Myślisz, że nie wiem, że zdradzasz mnie z Meą? Walnij się z łeb!
I tak oto Devil znowu jest wolna, ale... Jej noga wydobrzeje za dwa tygodnie. Nie będzie jej na treningach, ale na meczu będzie mogła grać. Tyle szczęścia w nieszczęściu!
---
Odkryłem z kim spotyka się Devil. Znaczy z kim się przyjaźni i nie zgadniecie kto to. Była to moja dawna koleżanka z sprawy z Sallos, a mianowicie- Suzaku. Była teraz wyższa. Jej włosy były lekko skrócone, a oczy tak samo lśniące błękitem. Razem z nią, Devil i Suzuno stanowiliśmy nową paczkę, bo Burn nam oświadczył, że woli spotykać się z Meą. Co do niej to teraz lubi ją tylko Burn- nikt inny i dobrze jej tak. Ja teraz wyczułem okazję na Devil, ale jak wykorzystać tą okazję?!
![](https://img.wattpad.com/cover/165331962-288-k531219.jpg)
CZYTASZ
Sięgając Nieba
Short StoryOpowieść dotycząca serialu Inazuma Eleven. Cała historia zaczyna się w liceum Zeusa. Do klasy dołącza nowa uczennica zwana demonem. Ma ona paskudny charakter i osobowość jest: samolubna, wredna i egoistyczna. Cieszy się ona powodzeniem u chłopców. S...