POV'APHRODI
Obudziłem się. Nie wiedziałem co się stało, ale wiedziałem, że coś odwaliłem. Podniosłem się lekko i spojrzałem w okno obok. Szpital? Co ja tu robię? Czy aż tak nawywijałem? Aż się boję tego co zrobiłem. Spojrzałem w drugą stronę i na krzesełku obok siedziała moja dawna napastniczka- Devil.
-Devil?- Zapytałem.
-No, dawno się nie widzieliśmy. Sorry za Burna, ale jak on coś wymyśli to nie ma przebacz- wytłumaczyła.
-Nie winie cie o to, ani nikogo- powiedziałem.
-Dobrze o nim myślisz, ale niepotrzebnie. Burn sprzeda każdego dla własnego zysku- powiedziała.
-Zdążyłem zauważyć Devil, a co u ciebie?
Jej mina zrzedła, chyba trafiłem w zły punkt.
-A wiesz jakoś ok- wiedziałem, że kłamie, ale nie chciałem naciskać.
-Nadal przyjaźnisz się z Meą- zadałem pytanie.
-Tak, a przy okazji to teraz mówią mi Namiś- powiedziała.
-Czyli mamy zacząć od nowa?- Zapytałem.
-Tak- wyciągnęła dłoń w moją stronę- Nanami Hitomi.
-Afuro Terumi- uścisnąłem jej dłoń.
Miałem wrażenie, że Devil się zmieniła. Chciała zacząć od początku i miała do tego prawo jak każdy. Miałem tylko nadzieję, że zmieni się na lepsze. Skoro ona tu jest i mizia się z Burnem to jak mogłem nie zauważyć jej wcześniej? Gapa i lapa ze mnie!
---
Po dwuch dniach wyszedłem ze szpitala i okazało się, że przyjęli mnie do swojego klubu. Teraz mamy trening, a potem mamy się spotkać. Na treningu się nie skupiałem bo myślałem o późniejszym spotkaniu. I dlatego dostałem piłką w łeb prawie dwa razy. Oczywiście Cho kilkukrotnie mnie upomniał. Obiecałem, że się poprawię. Z tego co się orientuję to Devil jest napastnikiem i gra w pierwszym składzie. Widziałem jej nową technikę- jest świetna. Nazywa się; Przełom światła. Wielkie białe skrzydła wyrastają jej z pleców i strzela. Wtedy światło oślepia bramkarza, a ten nie jest w stanie tego obronić. Myślę, że ich strategia też polega bardziej na Devil.
---
Na szczęście przeżyłem trening i mogłem już iść z Devil do ich miejsca spotkań. Burn, Suzuno i Mea już tam byli, bo mieli coś robić. Nie mam im tego za złe. Może pogadam z Devil?
-Czemu zmieniłaś szkołę?- Zapytałem.
-Tak właściwie to nie miałam co tam robić? Sprawa Sallos się skończyła, szkoła zbankrutowała i tu był lepszy klub.
-Jaki udział miałaś w akcji z Sallos?- Zapytałem.
-Większy niż myślisz, ale mniejszy niż inni- powiedziała.
-Co masz na myśli?
-Mea ci nie powiedziała? Powinieneś z nią porozmawiać na ten temat- powiedziała.
-Nie możesz mi powiedzieć?-Zapytałem.
-Nie będę mówić o jej błędach- burknęła i to był widocznie koniec rozmowy.
---
Dotarliśmy na miejsce i przywitaliśmy się z resztą. Rozmawialiśmy głównie o piłce i meczach, które nas czekają. Potem oni gadali o związkach i w ogóle o jakiś rzeczach z kosmosu. O seksie, całowaniu i innych rzeczach.
-A ty Afuś masz kogoś?- Zapytał Burn. Tego się obawiałem. Co mam mu powiedzieć?
-Nie- mruknąłem.
-No to trzeba ci kogoś znaleźć- krzyknął i tak oto poszliśmy do parku szukać mi dziewczyny.
Jak się domyślacie to byłem bardzo uradowany i po prostu o niczym innym nie marzyłem jak szukanie mi dziewczyny. Najbardziej w to zabawiał się Burn, bo tak na prawdę to on je wyrywał. Czemu Devil mu na to pozwala? Może ich związek na serio kręci się tylko wokół łóżka czy to ma drugi koniec? Myślę, że może się założyli, albo co? Jak znam Devil to zakłady są w jej stylu! Ostatnio nawet wygrała zakład z Herą o oświadczyny i wtedy myślałem, że umrę ze wstydu! Nienawidzę jej za to! Nie wiem czemu, ale Mea patrzyła na Burna tak dziwnie. Nie umiałem tego określić, ale to było coś w stylu- ogarniesz się i mimo to cie lubię. Może Mea lubi Burna, ale tak bardziej niż tylko lubi? Myślę, że przed tym jak się tu przeniosłem to mieli kilka wspólnych przygód! Mam nadzieję, że kiedyś mi o tym opowiedzą! Podszedłem do Devil.
-Nie jesteś zazdrosna, że Burn je podrywa?- Zapytałem.
Ona tylko wzruszyła ramionami i odwróciła wzrok. Ten temat ją drażnił. Nie wywoływał w niej bólu czy zazdrości. Widziałem, że ma go dość. No widać to. Nie to, że przesadnie ich obserwuję, ale nie ufam Devil. Nadal twierdze, że Devil to wampir. Co przeniosła się tu, bo jest tu więcej ofiar?
-Ej słuchajcie mam pomysła!- Zaczął drzeć się Burn.
-No słuchamy- powiedział Suzuno, który chyba najbardziej był przygotowany na niespodzinkę Burna.
-Afuś umówi się z Meą- powiedział.
-Nie- krzyknąłem z Meą w tym samym czasie.
-Przecież do siebie pasujecie- już chciałem powiedzieć, że on i Devil do siebie jakoś nie pasują, ale ok już darowałem sobie.
---
Potem włóczyliśmy się po mieście i znowu pojawił się temat; związek. Oczywiście Burn mówił najwięcej i o wszystkim. Myślałem, że zwymiotuję jak opowiadał różne swoje fantazje. On jest w moim wieku, a ja jestem prawiczkiem. On gada o tym jakby robił to codziennie. Ciekawe czy zdradza Devil? Znając jego pewnie tak, ale kto tam wie co robią. Może Devil też go zdradza? Wtedy to cyrk na kółkach. Udają związek na pokaz, a zdradzają się wzajemnie. Chyba wyobraźnia mi puściła! Jak ja mogę myśleć o takich rzeczach? Jeszcze zaraz dojdę do wniosku, że jestem zazdrosny! Fuj!
![](https://img.wattpad.com/cover/165331962-288-k531219.jpg)
CZYTASZ
Sięgając Nieba
Historia CortaOpowieść dotycząca serialu Inazuma Eleven. Cała historia zaczyna się w liceum Zeusa. Do klasy dołącza nowa uczennica zwana demonem. Ma ona paskudny charakter i osobowość jest: samolubna, wredna i egoistyczna. Cieszy się ona powodzeniem u chłopców. S...