YoonGi
- Laska, weź sie wkońcu ode mnie odjeb - westchnął głośno mając nadzieję, że dziewczyna posłucha i da mu w końcu upragniony spokój.
- No ale YoonGiś... - mówiła słodkim głosem co przyprawiało go o mdłości. Nie lubił, gdy ktoś zwracał się tak do niego, a w szczególności ona.
- Nie ma żadnego ale! Wara ode mnie! - odepchnął nią od siebie i szybkim krokiem poszedł w stronę toalet.
SooRi wkońcu odpuściła i poszła w nieznaną mu drogę. Miał głęboko w dupie to co się z nią stanie. Zwłaszcza po tym co zrobiła. Wszedł nerwowo do łazienki i przemył twarz wodą. Stał tak chwile i patrzył na odbicie w lustrze, gdy usłyszał hałas. Długo nie musiał czekać, żeby zobaczyć kto to, bo zaraz po tym wpadła przez drzwi właśnie SooRi.
- Nie potrafisz zrozumieć, że między nami... - przerwał, gdy zobaczył, że dziewczyna jest zalana łzami. Nie lubił jej o śmiało można było powiedzieć, że nienawidził, ale ma szacunek do siebie i przede wszystkim do kobiet - Co się stało?
- Tam....On..... - była cała roztrzęsiona a on tej pory nie miałem pojęcia o co jej chodzić.
- No co? - chwycił ją delikatnie za ramiona, żeby wkońcu się opanowała.
- On ją zaraz zgwałci! - wydarła się prosto w jego twarz.
- Gdzie?!
Dzieczyna nic nie mówiła tylko szybkim krokiem wyszła z łazienki co zrobił zaraz po niej. Szła szybko, aż doszli do jakiegoś mało odwiedzanego miejsca. Wskazała palcem jakiś mało oświetlony zakamarek. Podszedł bliżej i zobaczyłem Jimin'a, który całował jakąś dziewczynę, która leżała na ziemi jakby nieprzytomna. Odepchnął go od niej i zobaczył, że to Nika. Spojrzał jeszcze raz na chłopaka i uderzył go z całej siły w twarz. Upadł z hukiem na ziemię, ale nie zemdlał, więc powtórzył tę samą czynność jeszczę kilka razy, aż naparwdę stracił przytomności. Odszedłe od niego i spojrzał na Nike, przy której obecnie stała SooRi i przykryła jej prawie nagie ciało swoją kurtką. Wziął ją delikatnie na ręce i szybkim krokiem poszedł do pielęgniarki.
Nika
Otworzyła leniwie oczy jednocześnie kręciłś głową, aby szum w uszach jaki słyszała całkowicie minął. Zrobiła tak jeszcze kilka razy, aż ustało. Rozejrzała się dookoła i dopiero teraz zdała sobie sprawę z tego, że znajduje się w szpitalu i to wcale nie był szpital w jej szkole. Poznała to po bardziej profesjonalny sprzęcie jaki znajdował się w sali. Po jej prawej stronie były jeszcze trzy jednoosobowe łóżka, a po lewej jedno. Drzwi wyjściowe różnie znajdowały się po lewej stronie, a zaraz obok nich łazienka.
Podniosła się do siadu i starała sobie wszytsko dokładnie przypomnieć. Pamiętała jedynie, że rozmawiała z Morgan, a później podszedł Jimin. I wtedy ten cały obraz pojawił jej się przed oczami. To jak ją dotykał. Rozbierał. Całował. Wszytsko uderzyło w nią z podwójna siłą. Zrobiło jej się niedobrze. Szybko pobiegła do łazienki i zwymiotowała. Po chwili wróciła do sali, cała obolała. Nie potrafiła sobie przypomnieć czy Jimin zrobił to co chciał zrobić. Łzy cisneły jen się do oczu czuła się brudna. Na każdej części ciała czuła jego dotyk. A to niszczyło ją jeszcze bardziej.
_____________
★
CZYTASZ
GRA •J.JK• ✔
Misterio / Suspenso«ZAKOŃCZONA» Nika po tragicznej śmierci przyjaciółki, próbuje na nowo po układać swoje życie. Wspiera ją w tym jej siostra Mina i przyjaciółka Morgan. Niestety na to wsparcie nie może liczyć ze strony Jungkook'a, który w specyficzny sposób przypomin...